Przygoda Laury w programie "Love Island" nie trwała zbyt długo. Laura była jedną z pięciu dziewczyn, które spędziły kilka dni z uczestnikami w Casa Amor. Po tym czasie panowie mogli zdecydować, czy zabiorą ze sobą do willi którąś z nowo poznanych dziewczyn. Wszyscy trzymali się swoich wyborów i byli wierni paniom, które wcześniej wybrali. Inaczej postąpił Maciek, który postanowił nawiązać bliższą relację Laurą, którą dopiero poznał.
Szybko okazało się, że Laura i Maciek nie czują się najlepiej w swoim towarzystwie i zaczęło dochodzić do spięć między nimi. Maciek chciał, by Laura poświęcała mu więcej uwagi i bardziej się na nim skupiała. Ona z kolei powtarzała, że choć Maciek twierdzi, że mu na niej zależy, to są to tylko słowa, ale czynami wcale jej tego nie pokazywał. Nic dziwnego, że kiedy uczestnicy musieli wytypować parę, która opuści program, wybór padł na Laurę i Maćka.
Zera, jedna z byłych uczestniczek, która również miała okazję randkować z Maćkiem, zdradziła niedawno w mediach społecznościowych, że ponoć Laura i Maciek mają jednak próbować znów się do siebie zbliżyć. Kilka dni po odpadnięciu z programu Laura zabrała głos. Co prawda nie odniosła się do relacji z Maćkiem, ale przyznała, że przeżyła w show cudowny czas i wspaniałą przygodę.
Cóż się będę rozpisywać! Emocje opadły. Cudowny czas, ludzie i przygoda. Na mapie życia zaznaczony kolejny etap. Dziękuję wszystkim za wsparcie i za to, że jesteście - napisała na Instagramie.
Myślicie, że faktycznie jest szansa na to, by Laura i Maciek stworzyli parę?