W sobotnim odcinku programu "The Voice Kids" nie zabrakło wzruszeń i emocji. W pierwszej części show doszło do niespotykanej sytuacji – podczas jednego z występów Dawid Kwiatkowski odmówił eliminacji uczestniczki, czym złamał regulamin. W wyniku jego decyzji w Sing Offach po raz pierwszy wzięło udział aż siedmioro uczestników.
Podczas Sing Offów swoje wokalne umiejętności zaprezentowali Ola, Natalka, Zosia, Ala, Olek, Adaś i Szymon. Dzieciaki zaśpiewały utwory, które wykonywały podczas Przesłuchań w Ciemno. W czasie występu Natalki Pawelskiej, która zaśpiewała utwór "Cudownych rodziców mam", Cleo po prostu nie mogła powstrzymać łez.
To nie pierwszy raz, gdy jurorka wzruszyła się w programie. W poprzednim etapie do łez doprowadziła ją 14-letnia Alicja Brąszewska, która na scenie "The Voice Kids" zaśpiewała samodzielnie napisaną piosenkę dla ukochanej mamy.
Na zakończenie sobotniego odcinka Dawid Kwiatkowski stanął przed trudnym zadaniem. Musiał wyeliminować aż czworo uczestników.
Zrobiłeś sobie trochę pod górkę, bo masz siedem osób. Do finału poszłabym z Natalką, Zosieńką i Olkiem – zwróciła się do niego Cleo.
Myślę, że trener od początku odcinka pęka z dumy. My tutaj spotykamy się, żeby coś stworzyć. Jesteście młodzi i macie przed sobą jeszcze długą drogę – powiedział Tomson.
W tym programie chcę poznawać młode talenty, które niedługo nas wszystkich zastąpią. Wiem, że czujecie muzykę. Jestem wdzięczny za was wszystkich – powiedział Dawid Kwiatkowski.
Do finału ostatecznie awansowali Natalka, Zosia oraz Olek.