Jolanta Kwaśniewska o zięciu: Kuba Badach jest do schrupania!

Jolanta Kwaśniewska przygotowuje się do pierwszej Wigilii w powiększonym gronie. Do stołu po raz pierwszy zasiądzie mąż jej córki, Kuba Badach. Kwaśniewska pokochała zięcia, nazywa go swoim synem i chciałaby jak najszybciej doczekać się wnuków. Te i inne smaczki zdradziła w najnowszej "VIVIE!".
Jolanta Kwaśniewska. Jolanta Kwaśniewska. VIVA!

Jolanta Kwaśniewska o ślubie Oli Kwaśniewskiej

Ślub Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha był szeroko komentowany w mediach i wzbudził spore zainteresowania. Jak się okazuje, Jolanta Kwaśniewska była zaskoczona decyzją o ślubie córki:

Kiedy Ola z Kubą przyszli do nas i powiedzieli: "chcemy się pobrać!", byłam zaskoczona. Bo młodzi ludzie nie palą się, aby stanąć na ślubnym kobiercu, a zwłaszcza muzyk, artysta. Oczywiście przyklasnęliśmy ich planom - powiedziała Jolanta Kwaśniewska w wywiadzie dla "VIVY!".

Ślub okazał się wyzwaniem także ze względu na to, że na przygotowania zostało bardzo mało czasu.

Powiedzieli, że chcą wziąć ślub we wrześniu. Był początek czerwca. Pomyślałam, że to wyzwanie - czasu mało, czy w kościele będzie wolny termin na wrzesień - wyznała.

Ola Kwaśniewska, Kuba BadachKapif

Ola Kwaśniewska i Kuba Badach. Ola Kwaśniewska i Kuba Badach. East News

Jolanta Kwaśniewska o swoim przyszłym zięciu

Jolanta Kwaśniewska troszczyła się o swoją córkę, ale nie chciała jej zadręczyć pytaniami:

Dopiero potem przyszła pora na refleksję. Czy to naprawdę ten człowiek, z którym Ola chciałaby spędzić życie? I czy w tym życiu tak się  poukłada, jak tego pragnie. Ale te pytania zostawiłam dla siebie. Wiedziałam tylko, że pierścionek zaręczynowy i obrączka to zobowiązanie, droga w jedną stronę.

W głębi serca Jolanta Kwaśniewska wie, że mąż Oli jest dla niej właśnie tym jedynym:

Nie miałam wątpliwości, że Kuba jest tym właściwym partnerem, oni oboje podobnie patrzą na świat, mają podobny rodzaj wrażliwości.

Według byłej prezydentowej podstawą udanego związku jest przyjaźń, a Olę Kwaśniewską i Kubę Badacha ona na pewno już łączy:

Ludzie, którzy się przyjaźnią, nie ranią się słowami. Myślę, że Ola z Kubą już się przyjaźnią - wyjaśniła.

Ola Kwaśniewska, Kuba BadachWBF

Jolanta Kwaśniewska o nowym synu

Jolanta Kwaśniewska od razu zaakceptowała swojego zięcia, w wywiadzie dosłownie rozpływała się nad jego zaletami.

Fajnie jest być teściową chłopaka, którego się akceptuje i lubi się całą jego rodzinę - wyznała.

Mama Oli uważa Badacha za fajne ciastko :)

Nie muszę mieć dylematów, bo nawet moje przyjaciółki, które były na ślubie i na weselu, mówią: "On jest taki do schrupania" - powiedziała.

Jolanta Kwaśniewska zdradziła, że niedługo po ślubie Oli zaczęła nazywać Kubę swoim synem, on zaś nie pozostał jej dłużny i już teraz mówi do niej "mamo":

To takie cudne uczucie, bo nagle mamy i córkę, i syna. Mamy dzieci, mówimy: "Nasze dzieciaki będą na obiedzie". Rodzicie do Oleńki zwracają się też "córunia" - zdradziła.

kuba badachkapif

Jolanta Kwaśniewska. Jolanta Kwaśniewska. fot. KAPIF

Jolanta Kwaśniewska o rodzicach Badacha

Rodzice Oli Kwaśniewskiej i Kuby Badacha poznali się przed ślubem swoich dzieci i od razu odnaleźli wspólne tematy:

Zaprosiliśmy rodziców Kuby do restauracji, żeby spotkać się na neutralnym gruncie. Bardzo chcieliśmy się poznać jeszcze przed ślubem dzieci. Natychmiast przeszliśmy na "ty", żeby nie było między nami dystansu. Byłam przekonana, że będziemy nadawać na tych samych falach i tak było - opowiada w superlatywach.

Rodzice Państwa Młodych zdecydowali, że nie będą śledzić doniesień mediów o ślubie swoich dzieci:

Od razu powiedzieliśmy sobie" "Nie dajmy się zwariować. Nie będziemy zaglądać do Internetu i czytać postów na temat naszych dzieci" - zdradziła.

Jolanta Kwaśniewskafot. KAPIF

Jolanta Kwaśniewska. Jolanta Kwaśniewska. fot. KAPIF

Jolanta Kwaśniewska o wnukach

Była prezydentowa marzy o tym, by jak najszybciej zostać babcią i namawia Olę, żeby postarała się nie o jednego, ale co najmniej o dwoje wnucząt!

Widzę siebie jak w przyszłości będziemy zabierać wnuki na narty, uczyć pływać i grać w tenisa, czytać książeczki. Dziadkowie mają przywilej rozpieszczania. Mówię tylko do Oleńki: "Nie czekajcie zbyt długo, teraz jesteśmy silni oraz pełni zapału i możemy wam pomóc". A ja zamienię moje kijki nordic walking na wózek i będę z nim śmigać po alejkach Wilanowa - wyznała w wywiadzie.

Ciekawe czy Ola Kwaśniewska spełni marzenia swojej rodzicielki i wkrótce sama zostanie mamą?

Ola KwaśniewskaForum

Więcej o: