Andrzej Duda wraz z małżonką 15 września biorą udział w Dożynkach Prezydenckich, które są zorganizowane po to, by okazać szacunek dla wieloletniej pracy rolnika. "Tegoroczne wydarzenie po raz kolejny będzie okazją do spotkania Prezydenta RP z przedstawicielami regionów, zaprezentowania różnorodności kultury ludowej oraz podziękowania mieszkańcom wsi za ich trud" - czytamy na oficjalnej stronie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Para prezydencka wzięła udział w mszy świętej, a zdjęcia trafiły do mediów. Jak widać, prezydent nie zdecydował się na to, by wesprzeć osobiście tych, których dotknęła tragedia, a także tych, którzy niosą pomoc poszkodowanym.
Na tę okazję Agata Duda wybrała stylizację w zupełnie innym stylu, niż nas do tego przyzwyczaiła. Chodzi konkretniej o kolor. Komplet złożony jest z żakietu i spódnicy, a całość dopełniły szpilki. Jak wyglądała pierwsza dama? O ocenę poprosiliśmy stylistę gwiazd, Michała Musiała. "Agata Duda tym razem znów postawiła na mocny kolor. Zdecydowała się na seledynową garsonkę o bardzo klasycznym kroju. Całość prezentuje się poprawnie i zachowawczo. Dobrym rozwiązaniem okazał się także wybór szpilek w kolorze nude, które optycznie wydłużyły nogi pierwszej damy" - uważa ekspert. Michał Musiał jest także stylistą fryzur, w związku z czym jego uwagę zwróciły włosy Agaty Dudy. Jak się okazuje, osoba, która zajmuje się wizerunkiem pierwszej damy, nie spisała się do końca.
Jedynie, do czego można się przyczepić, to fryzura. Znów jest zbyt ciężko.
"Brakuje naturalności i przysłowiowego wiatru we włosach. Agata Duda zdecydowanie lepiej wyglądałaby w nieco ciemniejszym, trójwymiarowym blondzie" - dodał Musiał. Zdjęcia pary prezydenckiej znajdziecie poniżej:
Od kilku dni Polska walczy z zatopieniami i powodziami, które dotknęły zwłaszcza południe Polski. Na miejscu zjawił się m.in. premier Donald Tusk, który na bieżąco informuje o podejmowanych działaniach. Wielu zastanawiało się, czy na miejsce pojedzie Andrzej Duda, czy też weźmie jednak udział w wesołym święcie, jakim bez wątpienia są Dożynki Prezydenckie w Warszawie. Na tę chwilę wiemy, że pojawił się w kościele na Krakowskim Przedmieściu, ale mimo to regularnie ma aktualizowane informacje o tym, co się w Polsce. "Prezydent jest na bieżąco informowany przez służby na temat aktualnej sytuacji w związku z powodziami" - przekazała na platformie X Kancelaria Prezydenta.
Jak uważacie - czy w obliczu takiego dramatu, jaki dotknął sporą część Polski, prezydent powinien zmienić plany? Dajcie znać w naszej sondzie poniżej.