Pamiętacie jak Dorota Wellman w programie " Kuba Wojewódzki " stwierdziła, że pisanie książek przez gwiazdy to "pieprzenie głupot"? Gdy Plotek o tym napisał, w internecie zawrzało.
Potem Kinga Rusin, o której także mówiła Wellman, starała się nie krytykować Doroty a jedynie Kubę Wojewódzkiego. Jednak wczoraj na spotkaniu studentami SPWS Rusin nie wytrzymała:
Mówienie o tej książce, że to pieprzenie głupot jest niesprawiedliwe. Możemy książkę krytykować, gdy mamy lekturę za sobą. Jeżeli nie mamy, to mówienie w ten sposób jest nie fair. To uwłacza Gosi i mnie. Małgorzata Ohme (współautorka książki i psycholog z wykształcenia - od red. ) daje tu nie tylko swoje nazwisko, ale także występuje jako autorytet naukowy, na czym mi bardzo zależało. Mówienie w ten sposób uwłacza mi, a tym bardziej Gosi.
Kinga odbiła piłeczkę. Co na to Wellman?
Mrock