Iwona Pavlović odcina kupony od popularności i stara się ugrać jak najwięcej. Nie dziwi więc fakt, że jurorka "Tańca z Gwiazdami" postanowiła wypuścić na rynek swoje perfumy. Przygotowania do produkcji pachnideł trwają od wielu miesięcy. Zapachy miały pojawić się już w lutym tego roku. Mamy lipiec i jak nie było perfum tak ich nie ma.
Na pewno kiedyś się pojawią. I nie będzie to jeden zapach ale trzy:
Na rynku ukażą się trzy moje zapachy: "Freestyle" to biała butelka, powietrze, delikatność, taki biały tiul na wietrze. "Paso Doble" jest słodki i czerwony jak krew. "Tango" będzie w czarnej butelce, z zapachem agresywnym,mocnym, jak dym z papierosa. Taka była moja wizja, mój pomysł. Opowiedziałam o niej specjalistom od perfum, żeby wiedzieli, co musi być w każdym zapachu i żeby go w pełni oddać - czytamy w "Angorze".
A my i tak upieramy się przy produkcji 7 zapachów i nazwaniu ich poniedziałek, wtorek, środa...
Mrock
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
                            
                            Ostra wymiana zdań między Muchą i Wojewódzkim. Poszło o ślub Kurzopków
                        
                    
                            
                            Nowe wieści ws. śmierci Macieja Mindaka. Prokuratura ujawniła wyniki badań krwi
                        
                    
                            
                            Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
                        
                    
                            
                            Tuż przed południem Kaczorowska i Pela spotkali się w sądzie. Tak się zachowywali
                        
                    
                            
                            Dlaczego coraz młodsze gwiazdy decydują się na zabiegi medycyny estetycznej? "To jest totalna głupota"
                        
                    
                            
                            Rogacewicz w poniedziałkowe popołudnie odebrał Kaczorowską z sądu. To działo się później
                        
                    
                            
                            Nie do wiary, co fani zastali na profilu Britney Spears. "Coś złego się dzieje"
                        
                    
                            
                            Zeliszewski z Budki Suflera gorzko o koncercie ku pamięci Lipki. Nie gryzł się w język
                        
                    
                            
                            "Milionerzy". Uczestnik miał dylemat przy pytaniu o polski alfabet