Kasia Cerekwicka nie ma szczęścia w miłości. Właśnie rozstała się z drugim facetem, z którym planowała wspólną przyszłość. Okazuje się, że to nie ona podjęła decyzję o zerwaniu, a jej partner. W "Gali" gwiazda wyznaje , że problemem była jej popularność:
My artystki mamy pewien problem z tym, że na początku jesteśmy dla mężczyzn czymś w rodzaju trofeum. Kręci ich nasza rozpoznawalność, niezależność i to, że mamy własne osiągnięcia. Jednak prawdziwe życie jest w domu, na co dzień. I nagle okazuje się, że moja praca zaczyna przeszkadzać. Zaskoczeni odkrywają drugą stronę tego medalu. Nie będę co chwila rodziła dziecka, bo facet tak chce.
Mówi się, że do trzech razy sztuka.
Mrock