• Link został skopiowany

Jolka wraca na lód!

Conrado Moreno miał wypadek. Jeżeli nie wyzdrowieje do piątku, jego miejsce zajmie Jolka.
Conrado Moreno/East News
Conrado Moreno/East News

Dzisiejszy Super Express cytuje wypowiedź producenta programu "Gwiazdy Tańczą na Lodzie" Rinke Rooyensa , który zaniepokojony jest stanem zdrowia Conrado :

Conrado przez dwa, trzy dni będzie musiał zostać w szpitalu. A potem potrzebuje trzech tygodni spokoju. Najważniejsze jest to, żeby wyzdrowiał, a nie, żeby jak najszybciej wrócił do programu

Przypomnijmy, że Hiszpan miał poważny wypadek podczas treningów do lodowego show. Stracił równowagę i upadł na tafle lodu, uderzając w nią głową. Moreno stracił przytomność i został odwieziony do szpitala. Lekarze postawili diagnozę: wstrząs mózgu.

Teraz gwiazdor przebywa w szpitalu, a następnie czekają go trzy tygodnie rehabilitacji. I tu zaczyna się najlepsze. Program na żywo już w ten piątek, a chłopak leży w szpitalu z wstrząśnieniem mózgu. Kto teraz wjedzie na lód zamiast niego? Regulamin przewiduje, że będzie to Jolanta :

Zgodnie z regulaminem konkursu, gdyby Conrado nie mógł wziąć udziału w piątkowym show, jego miejsce zajmie para, która ostatnia opuściła show - wyznaje Bogna Komorowska z Roch Staru

A teraz trochę spekulacji (wiemy, że to lubicie najbardziej):

Czy nie wydaje się wam to podejrzane? Jolanta odpadła w ostatnim odcinku, co oznacza dla programu wielkie straty. Bo to Jola była magnesem, który przyciągał widzów. Ludzie głosowali na Rutowicz , a mimo to, odpadła. Zaskoczenie malowało się na twarzach wielu osób, tym bardziej, że uczestnik, który znalazł się z Jolanta w tzw. Strefie Zagrożenia, to Rafał Cieszyński . Ok, gdyby to była sama Kasia Burzyńska , to jeszcze byśmy zrozumieli, ale Cieszyński ?

Następnego dnia, po odpadnięciu Rutowicz z show, pojawiły się plotki, że głosowanie było ustawione, a producenci programu blokowali linie telefoniczne Jolki , tak by, nikt nie mógł na nią głosować.

Kiedy oglądalność spadła, inny uczestnik nagle ulega wypadkowi i ma wstrząs mózgu. A jego miejsce musi przecież ktoś zająć. Regulamin przewiduje, że wchodzi para, która odpadła jako ostatnia, w tym przypadku Jola Rutowicz ze swoim partnerem. Nie można powstrzymać się od użycia słowa "Ustawka". Ale to są tylko spekulacje.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Możesz codziennie dostawać maile z gorącymi newsami, zdjęciami i filmikami KLIKNIJ TUTAJ

Jola Rutowicz boi się o swoje nóżki

Więcej o: