Ślub znanej pary miał miejsce w Key West na Florydzie. Panna młoda postawiła tego wyjątkowego dnia na białą suknię w stylu boho i co ciekawe, sama przygotowywała się do uroczystości. "Makijaż i fryzura nie były zawrotne. Szykowałam się sama w 40 minut. Włosy umyłam i wysuszyłam. Byliśmy spóźnieni na swój ślub 30 minut, ale Misio zobaczył mnie dopiero na plaży" - napisała na Instagramie. W dniu ślubu miała zatem dużo pracy. "Przygotujcie się ze mną na mój ślub w hotelowych warunkach. Posiłkowałam się statywem i ajfonem, ale też chciałam uwiecznić ten moment, kiedy szykuję się. Także makijaż i fryzura 'by me'. Włosy farbowałam dzień przed wylotem, także wszystko na wariata" - wspomniała Leszczak. Wiemy już, jak wyglądały przygotowania do ceremonii. Teraz influencerka wróciła wspomnieniami do tego, co działo się po ślubie.
Znana para doczekała się syna Fryderyka, który ma już sześć lat. Potomka Koterskich nie mogło oczywiście zabraknąć na ślubie rodziców i co ciekawe, podczas nocy poślubnej także. Leszczak postanowiła pokazać kadr z tego pamiętnego wieczoru.
Widzimy, że w jednym łóżku śpi jej mąż, a obok syn. "Nasza... w sumie noc poślubna. Tak skonsumowaliśmy nasze małżeństwo" - zaczęła rozbawiona. "Miso wziął aspirynę, ja poszłam zmyć makijaż i zastałam taki piękny widok. Czy ktoś z was miał podobnie?" - zapytała na InstaStories.
Aktor miał przed laty problemy z alkoholem. Udało mu się jednak wyjść na prostą, o czym z dumą mówi w mediach. - Wszystko, co mnie najlepszego spotkało w życiu, zdarzyło się na trzeźwo. Miłość do Marceli, choć burzliwa, bo rozstawaliśmy się już trzy razy i narodziny naszego syna Fryderyka. Związek z Marcelką to moja pierwsza relacja na trzeźwo, w której skonfrontowałem się z tym, co czuję. Nie zawsze może sobie poradziłem i wyrobiłem się w tych uczuciach, ale nigdy się nie poddałem. Mój syn jest moim największym sukcesem i nagrodą, jakie otrzymałem - zaznaczył w serwisie Party. Po zdjęcia dotyczące tematu zapraszamy do galerii.