Więcej o przewinieniach gwiazd i celebrytów przeczytasz w tekstach na Gazeta.pl.
Na początku września UOKiK poinformował, że przyjrzy się współpracom influencerów. Chodzi przede wszystkim o fakt, że internetowi celebryci nie oznaczali postów sponsorowanych, przez co wprowadzali odbiorców w błąd. W mgnieniu oka większość z nich zaczęła dodawać do opłaconych wpisów "#współpraca" lub "#reklama". W listopadzie okazało się jednak, że nie wszyscy byli skorzy do współpracy. Tomasz Chróstny skierował wezwania, w których poprosił o udzielenie informacji "o zawartych umowach, zasadach współpracy i oznaczaniu publikowanych treści". Kilku celebrytów nawet nie odebrało korespondencji lub nie odpowiedziało na pytania. Wśród nich znaleźli się m.in. Maffashion i Marcin Dubiel, którzy teraz muszą ponieść karę.
Prezes UOKiK dopiero zaczyna sprawdzanie influencerów. Na początek zdecydował o ukaraniu sześciu z nich za brak informacji na temat współpracy. Mieli nie odpowiedzieć na pisma dotyczące konkretów reklam w mediach społecznościowych - i albo robili to zawile i niekonkretnie, albo w ogóle nie odbierali poczty.
O ironio, UOKiK poinformował o karach za pomocą Instagrama. Co zabawne, wymieniono wysokość kar i oznaczono celebrytów, którzy mają je zapłacić. Czyżby urzędnicy chcieli nieco utrzeć im nosa i pokazać, jak wygląda dodawanie oznaczeń, które przekierowują na konkretne instagramowe konta?
Współpraca? Szkoda, że nie z Urzędem... - pojawiło się na grafice.
Wpis UOKiK-u docenił Karol Wiśniewski, szerszej publiczności jako Friz.
Urząd oznaczający na IG profile influ, którzy mu podpadali. Zabawne.
Na tym jednak nie koniec, bo osoba zarządzająca instagramowym kontem UOKiK-u rozkręciła się i odpowiedziała nawet na zaczepkę Marka Kruszela "Kruszwila".
Przecież odpowiedziałem na wszystko, o co urząd prosił. Dziwne - napisał influencer.
Uzasadnienie znajduje się w decyzji - zachęcamy się do zapoznania się z dokumentem - odpisał przedstawiciel urzędu.
Przypomnijmy, że najwyższą karę - w wysokości 50 tys. zł - urząd nałożył na Marka Kruszela "Kruszwila".
Marcin Dubiel - 25 tys. zł,
Julia Kuczyńska - 30 tys. zł,
Paweł Malinowski - 20 tys. zł;
Marcin Malczyński - 10 tys. zł,
"Marley" Marlena Sojka - 4 tys. zł.
Kary w sumie wyniosły 139 tys. zł. Decyzje nie są prawomocne. Influencerom przysługuje prawo odwołania do sądu.