Iggy Azalea tańczyła na scenie i wykonywała swój numer popisowy - twerkowała. Robiła to tak energicznie, że leginsy, które miała na sobie, po prostu pękły. Jak gdyby to było mało żenujące, okazało się, że raperka (podobno) nie założyła bielizny przez co pokazała gościom... swoje krocze. Fanom nie trzeba było dwa razy powtarzać, od razu chwycili za telefony i nagrali występ, który od razu trafił internetu. Zagraniczne media rozpisują się o braku bielizny, my jednak nie jesteśmy pewni. Zobaczcie sami występ Iggy i oceńcie.
Rzeczywiście widać coś?
Trzeba też zaznaczyć, że Iggy Azalea ma talent, do takich wpadek. Bo już kiedyś zdarzyło się, że pokazała fanom trochę za dużo .
Teo