Sara Boruc została niedawno prowadzącą nowego modowego show Polsat Cafe, "Shopping Queen". Mimo że na razie blogerka ma dużo obowiązków zawodowych, nie rezygnuje ze starań o powiększenie rodziny.
W rozmowie z "Fleszem" Sara Boruc wyznała, że marzy jej się duża rodzina. Ona i jej ukochany, Artur Boruc , starają się więc o kolejne dziecko. Szafiarka nie ukrywa, że to właśnie rodzina jest dla niej najważniejsza i na niej chciałaby się skupić w najbliższej przyszłości.
Planuję już trzecie dziecko, bo chcę mieć ogromną rodzinę i jej się poświęcić. Artur jeszcze wierzy, że mu się uda i że będzie mieć syna. Pożyjemy, zobaczymy - powiedziała żona piłkarza.
Borucowie wychowują wspólnie dwoje dzieci: 7-letnią córkę Olivię z poprzedniego związku Mannei oraz 4-letnią Amelię, która jest owocem ich miłości. Młodsza córka uwielbia modę tak, jak jej mama. Z tego powodu rodzinę co rusz spotykają zabawne sytuacje:
Mimo że para jest ze sobą od 6 lat, ślub wzięli dopiero lipcu tego roku. Choć powody zawarcia małżeństwa były prozaiczne, szafiarce i tak udzieliła się atmosfera.
Do ślubu zmusiła nas trochę proza życia. Dużo podróżujemy z dziećmi, a przez to, że mieliśmy inne nazwiska, musieliśmy ciągle chodzić po urzędach i udowadniać, że córki są nasze. Ale kiedy ten dzień już nadszedł, bardzo się cieszyłam. To był mój pierwszy ślub i nie myślałam nawet, że tak go przeżyję. Było kameralnie, tylko najbliższa rodzina i przyjaciele. Tak jak chcieliśmy - zdradziła we "Fleszu".
Artur Boruc ma także 6-letniego syna Aleksandra z pierwszego małżeństwa z Katarzyną Modzelewską, z którą rozwiódł się w 2009 roku.
Vic