• Link został skopiowany

Kryzys w małżeństwie Lisów?

Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Hanna Lis jest ponoć zbyt rozrzutna...
Hanna i Tomasz Lisowie
WĘGRZYN MAREK/KAPIF.PL/mwegrzyn

Wczoraj skończył się koszmar Hanny Lis . Prezenterka wróciła do prowadzenia "Wiadomości" i widać było, że jest z tego powodu bardzo zadowolona. Dziennikarka ułożyła swoje sprawy zawodowe, teraz musi wziąć się za te prywatne.

Jak twierdzi magazyn "Show", jej małżeństwo przeżywa bowiem kryzys. Duży wpływ na relacje Lisów miały oczywiście ich problemy zawodowe . Po tym jak Tomasz Lis został odsunięty od redagowania "Wydarzeń" w Polsacie, Hanna Lis dobrowolnie zrezygnowała z prowadzenia serwisu. Nie pomogły nawet namowy władz stacji. Swoją decyzję tłumaczyła wówczas: " lojalność wobec człowieka, z którym dzieli się życie, jest wartością fundamentalną".

PIOTR GRZYBOWSKI/eastnews

Jak postąpił Tomasz Lis, gdy przyszłość Hanny w TVP zaczęła wisieć na włosku? Stwierdził, że nie ma zamiaru odchodzić z Dwójki i rezygnować z prowadzenia swojego programu. To musiał być dla niej cios.

W gruncie rzeczy to rozumiemy Lisa . Ma na utrzymaniu rodzinę i nie może sobie pozwolić na odejście z dobrze płatnej pracy. Jak pisze "SHOW", małżeństwo Lisów to wielka, ale też bardzo trudna miłość, bowiem oboje są bardzo porywczy i konfliktowi. Problemem są też pieniądze.

Hanna uwielbia prowadzić dom, decydować o wszystkich wydatkach, być głową rodziny. Tomasz się na to godzi, ale do czasu. Potrafi złapać się za głowę, dowiedziawszy się, ile kosztuje utrzymanie ich domu czy pielęgnacja ogrodu. W przeciwieństwie do Hanny, przyzwyczajonej do luksusu, jest oszczędny - zdradził "SHOW" znajomy pary.

Hanna Lis rzeczywiście musi być rozrzutna, skoro jej mąż zarabia miesięcznie więcej niż przeciętny człowiek w ciągu roku.

Więcej o: