Rok szkolny się skończył, wakacje oficjalnie się już zaczęły, a pogoda dopisuje. Z tych okoliczności chętnie korzystają gwiazdy, które w instagramowych postach relacjonują kolejne zagraniczne wojaże. Zalicza się do nich także Monika Mrozowska, która pod koniec czerwca spakowała walizki i wraz z dziećmi wyjechała na grecką Kretę. Z racji tego, że to nie pierwsza w ostatnim czasie podróż celebrytki, jedna z internautek zagaiła w komentarzu, skąd bierze na to wszystko pieniądze.
Wystarczy jeden rzut oka na Instagram Moniki Mrozowskiej, aby zauważyć, że celebrytka kocha podróże. Pod koniec maja meldowała się pod wieżą Eiffela w Paryżu, na początku czerwca zorganizowała weekendowy wypad do Londynu, a obecnie wypoczywa na Krecie. Zdjęciami z wyjazdów Mrozowska chętnie dzieli się na Instagramie, a ich odbiór jest zazwyczaj bardzo pozytywny. Podczas urlopu w Grecji Mrozowska zamieściła swoją fotografię w bikini, której autorem jest jej starszy syn. "Gdy starszy syn Józef robi ci tylko cztery zdjęcia, to masz marne szanse, że któreś będzie się nadawać" - podpisała żartobliwie post. Jednej z fanek Mrozowskiej nie było jednak do śmiechu.
Lubię pani zdjęcia z dziećmi i bez. Ale skąd tyle "kasy" na te wszystkie podróże? - dopytywała wścibska internautka.
Na odpowiedź aktorki nie trzeba było długo czekać. "Zdradzę pani sekret - pracuję" - odpisała zwięźle Mrozowska, ucinając bezsensowne dywagacje.
Więcej wakacyjnych zdjęć Moniki Mrozowskiej znajdziecie w naszej galerii na górze strony. Widać, ze aktorka nie zamierza zmarnować dwóch miesięcy wakacji i już planuje kolejne podróże.