Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.
Zdobycie sławy i rozpoznawalności w bardzo młodym wieku wydaje się spełnieniem marzeń, ale wiąże się również z ogromną presją otoczenia, a także pracą od najmłodszych lat. Nie brakuje dzieci znanych osób, które chcą powtórzyć sukces rodziców i bardzo wcześnie zaczynają stawiać pierwsze kroki w show-biznesie. Po jakimś czasie mogą liczyć na sowitą zapłatę za wywiązanie się z obowiązków. Gwiazdy młodego pokolenia podbijają branżę, a teraz wyszło na jaw, ile zarabiają.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Te gwiazdy wybrały kontrowersyjne metody wychowawcze. Krupa prowadzała córkę na smyczy, a Zborowska-Neves swoją ugryzła
Oliwia Bieniuk od najmłodszych lat cieszyła się zainteresowaniem mediów, co niekoniecznie podobało się jej mamie, Annie Przybylskiej. Aktorka za życia robiła wszystko co w jej mocy, by chronić prywatność dzieci.
Bieniuk ma na swoim koncie pierwszy debiut przed kamerą i nie ukrywa, że marzy o karierze aktorskiej. Wzięła udział w "Tańcu z Gwiazdami", a także prowadzi konto na Instagramie, które obserwuje 250 tys. internautów. Reklamodawcy chętnie nawiązują z nią współpracę, które są oczywiście płatne. Jak ustalił "Super Express" młoda gwiazda miesięcznie zarabia około dziesięciu tysięcy złotych.
Syn Janusza Józefowicza i jego pierwszej żony Danuty, Jakub, ma 29 lat i podobnie jak jego ojciec, postanowił spróbować swoich sił w aktorstwie. Można oglądać go w "M jak miłość", a także na deskach teatru Buffo, którego dyrektorem jest nie kto inny, jak jego ojciec. Według "Super Expressu" młody aktor ma zarabiać miesięcznie 20 tys. zł.
Pola Lis, podobnie jak jej ojciec, postanowiła spróbować swoich sił w dziennikarstwie i rozpoczęła współpracę z "Przeglądem Sportowym". Zdaniem tabloidu może liczyć na miesięczne zarobki opiewające na kwotę czterech tys. złotych.
Tomasz Malcom jest synem Moniki Richardson i szkockiego pilota Jamiego Malcolma. 20-latek nie ukrywa, że chciałby pójść w ślady ojca i zostać pilotem, ale oprócz tego pasjonuje się również modelingiem i muzyką. Na swoim koncie ma także występ w serialu TVN "Szkoła". Mimo to postanowił poszukać zatrudnienia na własną rękę. Znalazł pracę jako dostawca jedzenia. Może liczyć na wynagrodzenie za modowe sesje, jednak tabloid szacuje, że za pracę w roli dostawcy otrzymuje miesięcznie około dwóch tys. złotych.
Leon Myszkowski jest synem Justyny Steczkowskiej i Macieja Myszkowskiego. Obecnie ma 22 lata. Jakiś czas temu próbował zaistnieć jako bloger kulinarny, wydał nawet własną książkę, ale zmienił działalność i - podobnie jak jego mama - zajął się muzyką. Wspólnie z Justyną Steczkowską wystąpił na scenie, zajmuje się również pisaniem piosenek. Swój budżet zasila pracując jako DJ w nocnych klubach. Tabloid szacuje, że Leon miesięcznie może zarabiać nawet pięć tysięcy złotych.
Spodziewaliście się takich stawek?