Bądź na bieżąco. Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Aleksandra i Michał Żebrowscy są małżeństwem od 2009 roku. Mają trzech synów - 12-letniego Franciszka, ośmioletniego Henryka i dwuletniego Feliksa. W lutym tego roku żona Michała Żebrowskiego poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych o ciąży. Dosyć nietypowo. Opublikowała zdjęcie testu i podpisała je: "to nie COVID, to Michał". To zresztą humor w jej stylu, który dobrze znamy. Żebrowska ma ogromny dystans do siebie i lubi pokazywać nieupiększone kadry z życia codziennego, a także szerzyć zdrowe podejście do ciała. Teraz wrzuciła na Instagram spory już brzuszek.
Początek maja Aleksandra Żebrowska spędziła na leżaku w stroju kąpielowym. Relaksowała się, popijając wodę na zmianę z bezalkoholowym winem. Mająca poczucie humoru celebrytka dodała do postu lokalizacje "Cellulandia".
Lekarze jej nienawidzą. Butelka pełna wody. #przedipo - napisała w opisie.
Na zdjęciach zamieszczonych przez Żebrowską, oprócz już dużego i krągłego brzuszka, widać gładką prawą nogę, a na kolejnym lewą z cellulitem. Stwierdziła, że picie wody nie pomaga jej w walce z pomarańczową skórką.
Chociaż w moim wypadku picie wody nie zwycięża z ciążowym cellulitem.
Fani w komentarzach ochoczo żartowali razem z Żebrowską i dziękowali jej za dystans do siebie.
Cellulitu to ja nie mam tylko pod oczami - śmiała się jedna z komentujących.
Robi pani doskonałą robotę. Dziękuję w imieniu swoim i zapewne wielu innych, przytłoczonych oczekiwaniami całego świata kobiet.
Tego mi było dziś potrzeba.
Lubicie to poczucie humoru?