Alejandro Sanz od lat cieszy się uznaniem w świecie hiszpańskiej muzyki. Kluczowe znaczenie w jego karierze miała współpraca z Shakirą. Artyści po raz pierwszy połączyli siły w 2005 roku przy hicie "La Tortura", który stał się międzynarodowym przełomem. Ich kolejny duet, "Te lo agradezco, pero no", tylko umocnił tę muzyczną więź. Teraz, po niemal dwóch dekadach przerwy, artyści nagrali wspólnie nowy singiel "Bésame", który miał zbliżyć ich do siebie także prywatnie.
Shakira i Alejandro Sanz niedawno znowu wystąpili razem na scenie. Ich wspólne show na stadionie Hard Rock w Miami wywołało prawdziwą lawinę spekulacji na temat możliwego romansu, który może wykraczać poza długoletnią przyjaźń. Atmosferę dodatkowo podgrzewają plotki o rzekomym kryzysie, który ma przechodzić muzyk w relacji z obecną partnerką Candelą Marquez. Choć wokalistka i artysta oficjalnie nie potwierdzili łączącego ich uczucia, to towarzysząca im wyjątkowa chemia na scenie wywołała lawinę spekulacji. Najwięcej emocji wzbudziły jednak słowa Shakiry, które padły ze sceny. Piosenkarka, świadoma medialnego szumu, z rozbrajającym uśmiechem nazwała Sanza "najpiękniejszą istotą, jaką Hiszpania wydała na świat po jej dzieciach". To właśnie ta wypowiedź sprawiła, że wielu fanów ma nadzieję, iż między artystami zrodziło się prawdziwe uczucie.
Podczas koncertu Shakiry w Montrealu, który odbył się 20 maja w ramach trasy "Las Mujeres Ya No Lloran", doszło do nieoczekiwanej sytuacji. Artystka straciła równowagę w trakcie wykonywania hitu "Whenever, Wherever" i przewróciła się na scenie. Mimo upadku piosenkarka natychmiast się podniosła i z uśmiechem kontynuowała występ, co spotkało się z ogromnym uznaniem fanów. W sieci zaroiło się od komentarzy - część internautów nie kryła zaniepokojenia: "To wyglądało boleśnie", "Biedna", "Mam nadzieję, że nic jej nie jest" - pisano na TikToku. Nie zabrakło również słów podziwu dla jej profesjonalizmu i scenicznej klasy. "Tylko Shakira może upaść na ziemię i wciąż zachwycać", "To jest profesjonalistka", "Podziwiam"- komentowali internauci.