Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki tworzą jedną z popularniejszych par w polskim show-biznesie. Zakochani poznali się na planie serialu "Czas honoru". Początkowo aktorzy przez wiele lat byli przyjaciółmi. Dopiero później narodziło się między nimi prawdziwe uczucie. Więdłocha raczej rzadko pokazuje męża w sieci. Nic więc dziwnego, że gdy na jej profilu pojawia się jakaś wspólna fotografia, to fani od razu wariują. Nie inaczej było i tym razem. Takich porównań aktorka raczej się nie spodziewała.
"Patrzę na to zdjęcie i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wspólnie spędzony czas bywa najcenniejszy" - pisała pod fotografią aktorka. Na ujęciu widzimy ją w objęciach ukochanego. Zarówno Więdłocha jak i Pawlicki ubrani są w eleganckie stroje. 41-latek okrywa czule partnerkę wełnianym płaszczem. W komentarzach zaroiło się od zachwytów i nietypowych porównań. "Trochę jak Anastasia i Grey z '50 twarzy Greya'", "Moje ulubione wasze zdjęcie! Pan i Pani Smith", "Lena i Janek i 'Czas honoru' to moje pierwsze skojarzenie. bardzo państwu kibicuje", "Jesteście tacy piękni, uwielbiam na was patrzeć", "Na tym zdjęciu widać wszystko. Miłość, troskę, poczucie bezpieczeństwa... Cudowne małżeństwo" - pisali. Fotografię o której mowa znajdziecie na końcu artykułu.
Małżeństwo często spotyka się na tych samych planach filmowych. Pawlicki i Więdłocha wystąpili razem nie tylko w "Czasie Honoru", ale również w "Procederze", "Gierku", "Gorzko, Gorzko" czy serii filmów "Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle". Niedawno pojawili się również w jednym z odcinków serialu "Mój agent". Jak im się razem pracuje? "My lubimy ze sobą pracować. Poznaliśmy się na planie (...). To jest fantastyczne mieć kogoś, z kim możesz porozmawiać o tej swojej roli (...). To jest cudowne mieć takiego partnera" - przyznała Więdłocha w rozmowie z prowadzącymi "Dzień dobry TVN", dodając, że tak dobra komunikacja na planie wynika przede wszystkim z tego samego podejścia do zawodu.