Joanna Przetakiewicz i Jan Kulczyk byli w związku przez niecałą dekadę od 2003 roku. Rozstali się niedługo przed śmiercią biznesmena, do której doszło w 2015 roku. Przedsiębiorczyni nie ukrywa, że to miliarder pomógł jej w stworzeniu marki odzieżowej, która stała się jej znakiem rozpoznawczym. Na początku 2023 roku Przetakiewicz udzieliła wywiadu w podcaście Żurnalisty, w którym ujawniła kulisy rozstania z Kulczykiem. To był pierwszy raz, kiedy zdecydowała się na takie wyznanie.
Joanna Przetakiewicz w wyczerpującej rozmowie z dziennikarzem jako jeden z powodów rozstania z Janem Kulczykiem wskazała pracoholizm. Intensywne życie zawodowe, które obydwoje wiedli, przyczyniło się do wygaśnięcia bliskości. Były momenty, w których zakochani potrafili jednego dnia być nawet w trzech krajach. - W jakimś sensie zaczęła się ta sytuacja tak zagęszczać i my byliśmy tak zajęci, że takie życie potrafi cię przepalić - wyznała Joanna Przetakiewicz.
Przetakiewicz poświęciła się pracy do tego stopnia, że zwyczajnie nie miała czasu na miłość. Choć, jako ukochana miliardera, teoretycznie nie musiała pracować, nie wyobrażała sobie takiego scenariusza i każdą wolną chwilę poświęcała biznesowi. Jak podkreśliła, nie chciała odcinać kuponów i pobierać profitów od bycia partnerką znanego biznesmena. Zwłaszcza że niezależność ma we krwi. - Poczułam w pewnym momencie, że muszę znowu pracować, bo byłam do tego przyzwyczajona. Pracowałam od 22. roku życia, zawsze byłam niezależna i gdzieś we mnie rósł głód takiej sytuacji, że ja jednak muszę robić coś dla siebie. Potem, w tym całym natłoku obowiązków, niesamowicie intensywnego trybu życia, stało się to szalenie trudne - wyznała Joanna Przetakiewicz w podcaście. Przypominamy, że przedsiębiorczyni jest dzisiaj szczęśliwą żoną Rinke Rooyensa, którego poślubiła w 2020 roku. Co ciekawe, zakochani poznali się 11 lat przed tym, jak się sobą zainteresowali. Nakiś czas temu zdradziła, że nie dzielą razem sypialni.