Więcej o prywatnych relacjach gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl.
Antoni Królikowski ma za sobą kilka medialnych związków. Gdy spotykał się z Julią Wieniawą postanowił zaadoptować psa ze schroniska. W ten sposób trafił do niego Klasyk, który regularnie pojawiał się w mediach społecznościowych Królikowskiego. Od jakiegoś czasu Antek nie publikuje zdjęć z czworonogiem. Wiadomo, że już nie mieszka z psem. Osoba z otoczenia aktora zdradziła w rozmowie z tabloidem, co się stało z Klasykiem.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jak mieszka Antek Królikowski? Spójrzcie tylko na te plakaty. Niesamowity klimat
Jak donosi "Super Express", Antoni Królikowski rozpoczął nowy etap w życiu. 22 lutego Joanna Opozda i aktor zostali rodzicami i powitali na świecie syna Vincenta. Aktor w krótkim czasie nie tylko rozstał się z żoną i został ojcem, ale jak się okazuje, również przestał opiekować się psem, który był z nim od kilku lat.
Aktor nie mieszka już z Joanną Opozdą, wrócił do rodzinnego domu. Wyprowadzając się z lokum aktorki nie wziął ze sobą psa. Jak twierdzi informator tabloidu, Królikowski powierzył opiekę nad Klasykiem rodzinie, ale nie zapomina go odwiedzać.
W poniedziałek około godz. 17 Antek przyjechał do rodziny, by pobawić się z Klasykiem. Porozmawiał z babcią Jadzią i pojechał do domu matki, gdzie został na noc - wyjawił informator tabloidu.
Nie wiadomo jednak, czy rozłąka Klasyka ze swoim właścicielem jest na stałe. Być może aktor gdy rozwiąże problem z mieszkaniem, ponownie zamieszka z czworonogiem.
Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.