Robert Górski 7 września 2019 roku poślubił dziennikarkę Monikę Sobień, z którą ma córkę Malinę. W tym wyjątkowym dniu miał miejsce również chrzest dziewczynki, która urodziła się kilka miesięcy wcześniej. Zanim jednak kabareciarz ustatkował się na dobre, przeżył kilka poważnych relacji. Wśród nich była ta z graficzką Katarzyną Osipowicz, z którą Górski ma syna Antoniego. Parę lat później poznał producentkę programów kabaretowych, Beatę Harasimowicz. Nie do końca wiadomo, co łączyło tę dwójkę, ponieważ swoje prywatne życie trzymali z dala od blasku fleszy. Teraz okazuje się, że mieli całkowicie różne wyobrażenia co do swojego "związku".
31 grudnia Robert Górski pochwalił się, że jeden z tygodników opublikował sprostowanie do artykułu "Robert Górski i Beata Harasimowicz. Koniec wojny?", który dotyczył jego prywatnego życia. Kabareciarz jasno podkreślił, że nigdy nie był w związku z producentką.
Stanowczo wskazuję, iż nigdy nie byłem w związku z Harasimowicz i nie odszedłem od niej. W związku z tym nie są prawdziwe twierdzenia, jako bym zostawił B. Harasimowicz po 10 latach wspólnego życia.
3 stycznia na instagramowym profilu Beaty Harasimowicz pojawiło się oświadczenie przygotowane przez Kancelarię Mamiński & Partners, w którym możemy przeczytać, że kobieta czuje się ofiarą nagonki medialnej. Napisała wprost, że Górski miał być jej partnerem.
W odniesieniu do histerycznych publikacji mego byłego partnera Roberta Górskiego publikujemy oświadczenie naszej kancelarii prawnej.
Tego samego dnia pojawiło się kolejne oświadczenie. Tym razem opublikował je Górski, który ponownie podkreślił, że nigdy nie był w związku z Harasimowicz i zdecydował się na "podjęcie kroków prawnych przeciwko pani Beacie Harasimowicz".
W związku z podaniem przez Panią Beatę Harasimowicz w dniu 3 stycznia 2021 r. publicznie informacji dotyczących mojego życia prywatnego oraz jej działaniami, naruszającymi moje dobra osobiste i wizerunek, polegającymi na rozpowszechnianiu przez Panią Harasimowicz oświadczenia Kancelarii Mamiński & Partners, w którym oznaczyła ona spółki, z którymi współpracuję, zleciłem Kancelarii Adwokackiej Dubois i Wspólnicy podjęcie kroków prawnych przeciwko Pani Beacie Harasimowicz.
Całość oświadczenia przeczytacie w poniższym poście.
Drodzy Państwo, chroniąc dobra osobiste moje i mojej rodziny, to jest moje ostatnie pozasądowe stanowisko w tej sprawie. (...) W związku z powyższym ja, Robert Górski, pragnę oświadczyć, iż: Nie byłem w związku z Panią Beatą Harasimowicz, jednak takie informacje podawała ona mediom i w przestrzeni publicznej, co zdementowałem. Nigdy nie publikowałem żadnych informacji na temat życia prywatnego Pani Beaty Harasimowicz, a jedynie zażądałem publikacji sprostowania nieprawdziwych informacji, dotyczących mojego życia prywatnego, podawanych przez tygodnik “Na żywo”. Do dnia 3 stycznia 2021 r. nie planowałem podejmować przeciwko Pani Beacie Harasimowicz żadnych kroków prawnych, a wyłącznie planowałem podjąć działania przeciwko mediom, które publikowały nieprawdziwe informacje dotyczące mojego życia prywatnego.
Myślicie, że Górski i Harasimowicz spotkają się w sądzie?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!