Od dawna mówi się o tym, że odkąd książę Harry wraz z żoną Meghan Markle odłączyli się od królewskiego kręgu, ich relacje z księciem Williamem, księżną Kate czy nawet samym królem uległy znacznemu pogorszeniu. Rodzina nie umieszcza już wspólnych zdjęć, a na wielu ważnych wydarzeniach Harry jest po prostu nieobecny. Czy mógłby jednak cofnąć swoją przełomową decyzję i porzucić życie w Kalifornii?
Według "Mirror" sam zainteresowany ma być dumny ze swojej decyzji dotyczącej porzucenia dawnych obowiązków. Książę Harry mógłby jednak wrócić, jeśli król Karol III poprosiłby go o to. Wówczas książę William musiałby wystosować przeprosiny dla młodszego brata, co na pewno nie byłoby łatwe. Takie wieści krążą w zagranicznych mediach w związku z publikacją "Mail on Sunday", według której książę Harry miał odsunąć się od publicystów z Hollywood i zacząć wysyłać wiadomości do dawnych kontaktów, które rzekomo dotyczyły jego powrotu z USA do dawnej rzeczywistości. Inne źródło podaje z kolei, że książę Harry i Markle nie wróciliby na stałe do Wielkiej Brytanii, ale tymczasowo. Książę William według "Mirror" zasugerował, że taki powrót nie byłby możliwy, w związku z zaskakującymi wyznaniami jego młodszego brata w książce „Spare". Przypomnijmy, że w publikacji książę Harry opowiedział o burzliwej relacji z księciem Williamem i ojcem, którzy często szukali powodów do kłótni i nigdy nie pałali sympatią do Markle.
Skupmy się teraz na źródle, które twierdzi, że książę Harry i Markle wiodą wspaniałe życie z dala od rodziny królewskiej. "Harry jest szczęśliwy. Zadomowił się w Kalifornii. Ma tam wielu nowych przyjaciół i kilka projektów na horyzoncie" - podają informatorzy "The Telegraph". W Ameryce zarówno on, jak i Markle rozwijają swoje kariery. Tam też wychowują dwójkę dzieci i można odnieść wrażenie, że faktycznie podoba im się życie "amerykańskim snem". Kadry księcia Harry'ego z najnowszego wywiadu są w naszej galerii na górze strony.