Wydarzenie Trooping the Colour w tym roku było ważne z kilku względów. Po pierwsze, Brytyjczycy mogli zobaczyć króla Karola, który, choć wraca do pracy na pełnych obrotach, wciąż jest spotykany rzadziej niż zwykle. Po drugie, po wielu miesiącach przerwy od życia na świeczniku powróciła księżna Kate. Wiele osób bacznie obserwowało jej każdy gest. Swoje pięć groszy dorzucił fotograf, który od lat robi zdjęcia brytyjskiej rodzinie królewskiej. Jedna rzecz szczególnie przykuła jego uwagę. Chodzi o wymianę spojrzeń między Kate a Williamem. Zdjęcia z parady Trooping the Colour, na których widać księżną i księcia, znajdziesz w galerii na górze strony.
Brytyjski fotograf James Whatling zdradził, że jego ulubionym zdjęciem z całego wydarzenia było niezwykłe ujęcie Williama i Kate. "To spojrzenie, spojrzenie Williama i Kate. Ono nie było ulotne. Działo się to przez kilka klatek. Jeśli się dobrze przyjrzymy, zobaczymy wyjątkowy uśmiech Kate, który staje się coraz bardziej wyraźny. Jest bardzo uroczy i wszyscy za nim tęsknili" - tłumaczył w rozmowie z "Hello!". A jak waszym zdaniem prezentowała się książęca para? Dajcie znać w sondażu na końcu artykułu.
Po sieci krąży zabawne nagranie, na którym William daje się ponieść muzyce i pokazuje swoje umiejętności taneczne w rytm piosenki "Shake It Off". To właśnie na koncercie Taylor Swift przyszły monarcha spędzał swoje urodziny. Nie od dziś wiadomo, że książę jest prawdziwym fanem artystki. Lata temu, podczas charytatywnej gali w Pałacu Kensington wystąpił z nią na jednej scenie, wykonując piosenkę. "Livin' on a Prayer". - Do dziś nie wiem, co we mnie wstąpiło. (...) Ale jeśli Taylor Swift spojrzy ci w oczy, dotyka twojego ramienia i mówi: "Chodź ze mną...". Wstałem jak szczeniak i powiedziałem: "Tak, to brzmi jak świetny pomysł" - tłumaczył się w programie "Time to Walk". ZOBACZ TEŻ: Co za zachowanie księcia Williama na wyścigach konnych. Tak potraktował teściową