Początek 2024 roku nie był udany dla rodziny królewskiej. Wśród jej członków pojawiły się poważne problemy zdrowotne - najpierw od życia publicznego odsunął się sam król, a później jego synowa. Księżna Kate przeszła operację jamy brzusznej, a następnie poddała się chemioterapii, co wprawiło cały świat w osłupienie. Mało kto przypuszczał, że żona księcia Williama choruje na nowotwór. Minęło już kilka miesięcy od czasu, kiedy księżna zaczęła przerwę od obowiązków służbowych. Przypomnijmy, że ostatnio pojawiła się na obchodach oficjalnej uroczystości w grudniu 2023 roku. Czy wkrótce możemy spodziewać się jej w świetle fleszy?
15 czerwca odbędzie się parada "Trooping the Colour" i w związku z tym wielu mówi o rzekomym udziale w wydarzeniu żony księcia Williama. Tego dnia członkowie rodziny królewskiej gromadzą się w Pałacu Buckingham, a dokładniej na balkonie i dumnie obserwują paradę wojskową. Czy to już czas, aby księżna wróciła do obowiązków? Christopher Andersen, czyli królewski ekspert ma już zdanie na ten temat. "Może pojawić się na balkonie, nie sądzę, że byłoby to dla niej za bardzo obciążające" - czytamy jego komentarz na portalu Us Weekly.
Ale [jeśli - przyp. red.] tego nie zrobi, będzie to wyglądało po prostu smutno i dziwnie. Wyśle wtedy sygnał, że sytuacja jest być może trochę gorsza niż myśleliśmy
- uzupełnił. Ciekawe, co przyniesie najbliższa przyszłość. Jeśli chcecie zobaczyć najnowsze zdjęcia księżnej Kate, zapraszamy do naszej galerii, w górnej części artykułu.
W jednej z najnowszej sesji Anny Lewandowskiej wykryto podobieństwo do żony księcia Williama. Potwierdziła to znana stylistka w rozmowie z nami. - Na najnowszych zdjęciach na Instagramie Anna Lewandowska faktycznie przypomina Kate Middleton z sesji do Brytyjskiego "Vogue" z 2020 roku, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że Ania jest po prostu podobna do księżnej, co może potęgować to wrażenie. Stylizacje ze zdjęć nie wywołują we mnie wrażenia zachodzenia jakiejś znaczącej zmiany w stylu trenerki, pasują do jej osoby i stylu życia, a przede wszystkim do scenerii - spaceru na łonie natury w chłodny dzień - przyznała Róża Augustyniak.