Brytyjska rodzina królewska z pewnością nie uciszy już kolejnych plotek, które pojawiają się w internecie jak grzyby po deszczu. Zniknięcie księżnej Kate napędza powstawanie licznych teorii spiskowych, lecz ich poziom wszedł już na kolejny etap absurdu. Tym razem internauci podejrzewają, że Middleton spodziewa się dziecka, ale jego ojcem wcale nie ma być jej małżonek, książę William, a... niedawno zmarły członek rodziny królewskiej.
Choć księżna Kate trafiła do szpitala na początku roku, to do teraz oficjalnie nie pokazała się publicznie. Sprawa jest dla internautów na tyle podejrzana, gdyż wszyscy milczą w jej sprawie. Gdy u króla Karola III wykryto nowotwór, Pałac Buckingham od razu o tym poinformował. W przypadku Middleton do dziś nie ma potwierdzonych informacji. Najpierw przyłapano ją w aucie z matką, lecz spora część uważa, że siedziała tam jej młodsza siostra Pippa. Następnie na Instagramie dodano niefortunne zdjęcie Kate z dziećmi, które wywołało sporo kontrowersji. Światowe agencje fotograficzne wycofały je z zasobów, gdyż, jak niektóre twierdziły, "nie spełnia standardów". Książę William nie komentuje sprawy i od początku milczy. Ostatnio został przyłapany przez fanów, lecz nawet nie zareagował na pytania o Kate. Internauci coraz chętniej szerzą teorie spiskowe, które cieszą się sporym zainteresowaniem. Tym razem ktoś stwierdził, że księżna Walii spodziewa się dziecka, ale to nie następca brytyjskiego tronu jest ojcem. Ma nim być zmarły pod koniec lutego tego roku Thomas Kingston, mąż Gabrielli Kingston, która jest córką księcia Michała i księżniczki Michaeli z Kentu.
Jak głosi teoria, Kate miała trafić do szpitala w konkretnym celu. Jak twierdzi jedna z TikTokerek, "Kate Middleton nosi dziecko Thomasa Kingstona, a jej pobyt w szpitalu wynika z tego, że zmusili ją do pozbycia się go". Donosi też, że William pojawił się w placówce leczniczej raz, by zrobić test na ojcostwo. Pojawił się także zarzut, że Kingstonowi ktoś pomógł odejść z tego świata. "I nagle, podczas jej zniknięcia, gdy to potrzebowała zaplanowanej, ale pilnej operacji, on - nie wiadomo dlaczego - umiera. Nie było żadnych doniesień o jego problemach ze zdrowiem psychicznym czy kryzysach". Na TikToku pojawiły się filmiki idące jeszcze głębiej na poziomie absurdu - twierdzące, że William przyczynił się do śmierci Kingstona. Na jego ciele dostrzeżono siniaki - dokładniej na szyi. Internauci szaleją w komentarzach. "Usunęli go tak jak księżną Dianę", "Śmierć Kingstona jest bardzo podejrzana. To musi zostać zbadane!", "Willy przyłapał ich w łóżku, a teraz oboje zniknęli" - piszą fani teorii spiskowych. Ciekawe, co jeszcze wymyślą.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
"Taniec z gwiazdami". Kto odpadł w półfinale? Aż dwie pary pożegnały się z programem!
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Doda głęboko poruszona po obejrzeniu "Heweliusza". Padły mocne słowa
Niebywałe, kogo Anna Starmach spotkała w Mediolanie. Sama nie mogła w to uwierzyć
Rozenek brutalnie szczerze o nieudanych programach. "Okazał się totalną katastrofą"
Rano Frycz mówiła o ślubnych planach, a wieczorem... Spójrzcie na dłoń Kosińskiego!
Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka nie miała dla niej litości
Karolak wygadał się dwa tygodnie po aferze. To powiedział Kaczorowskiej i Rogacewiczowi
Tuż przed półfinałem "Tańca z gwiazdami" Kulesza wypaliła do Karolaka. "Nie umiesz tańczyć"