Książę Harry i Meghan Markle unikali ostatnio udziału w ważnych wydarzeniach publicznych. Markle nie pojawiła się m.in. na Złotych Globach, gdzie spotkała się obsada serialu "The Suits", który jeszcze przed jej związkiem z synem króla Karola III przyniósł aktorce ogromną popularność. Eksperci nie mają wątpliwości - para przeżywa kryzys wizerunkowy i absencja na salonach była z ich strony misternie uknutym planem. - Możemy interpretować decyzję o rezygnacji z udziału w prestiżowych wydarzeniach jako przemyślaną i strategiczną - powiedział w rozmowie z "The Sun" specjalista ds. PR, Ed Hopkins. Więcej przeczytasz tutaj. Sussexowie właśnie pojawili się na jednej z imprez.
Książę Harry i Meghan Markle przyszli na premierę filmu "Bob Marley: One Love". Wydarzenie odbyło się na Jamajce w teatrze Carib 5 w Kingston. Para odwiedziła już wyspę w 2017 roku, kiedy pojawiła się na ślubie przyjaciela Harry'ego, Toma Inskipa z Larą Hughes-Young. Co ciekawe, o planach Sessexów wyjątkowo nie wiedziały brytyjskie media, które śledzą każdy ruch pary. Ostatnio książę Harry pojawił się na uroczystej gali, gdzie uhonorowano go tytułem "żywej legendy lotnictwa", ale przez chorobę jednego z dzieci żona nie mogła mu towarzyszyć. Tym razem pojawiła się u jego boku i zachwyciła. Markle tego wieczoru wybrała elegancką czarną spódnicę Caroliny Herrery i bluzkę na bardzo cienkich ramiączkach, która eksponowała plecy. Całość dopełniła subtelnymi dodatkami. Ukochana księcia Harry'ego założyła złote kolczyki marki Jennifer Meyer Jewellery, złotą bransoletkę Cartiera i minimalistyczną czarną torebkę ze złotym wykończeniem projektu Jimmy Choo.
Na brytyjskim rynku wydawniczym niedawno pojawiła się książka "Charles III: New King, New Court. The Inside Story" Roberta Hardmana, która skupiona jest na przejęciu władzy przez króla Karola III po śmierci królowej Elżbiety II. W biografii pojawił się także wątek księcia Harry'ego i Meghan Markle. Autor twierdzi, że Sussoxowie mieli doprowadzić królową do furii, tym, że okłamali media w kwestii związanej z imieniem wybranym dla ich córki. Hardman opisuje relacje jednego z pracowników monarchini, który był świadkiem reakcji królowej na "bzdury, które jej wnuk wygaduje w mediach". Córka Harry'ego i Meghan Markle, która przyszła na świat w 2021 roku otrzymała imię Lilibet Diana. "Lilibet" to urocze zdrobnienie, jakim rodzina nazywała królową Elżbietę II. Sussexowie oznajmili w mediach, że przed wyborem imienia poprosili jej królewską mość o zgodę. Miało być jednak zupełnie inaczej, co zdenerwowało Elżbietę II. Więcej przeczytasz tutaj.