• Link został skopiowany

Tiktoker pokazał, jak teraz wygląda życie w Rosji. Nowa codzienność jest niepokojąca

Atak wojsk Władimira Putina na Ukrainę całkowicie odmienił codzienność mieszkańców tego kraju. Skutki bezpodstawnej agresji odczuwają jednak nie tylko Ukraińcy, ale i Rosjanie. Młody chłopak z Rosji pokazał na TikToku obecne realia życia w jego kraju.
TikToker @maierzo z Rosji
TikTok @maierzo

Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl

Już od ponad dwóch tygodni oczy całego świata skierowane są ku Ukrainie, zaatakowanej niespodziewanie z dnia na dzień przez wojska Władimira Putina. Decyzja dyktatora spotkała się ze zdecydowaną reakcją państw, które odpowiedziały poprzez liczne sankcje, ale także poprzez bojkot licznych rosyjskich towarów i usług.

Efekty obecnego stanu rzeczy zaczęli odczuwać już przeciętni Rosjanie, których rzeczywistość też nagle się zmieniła. Obecny obraz życia w kraju pokazał na TikToku młody influencer o pseudonimie maierzo.

Zobacz wideo Cywile w Odessie przygotowują się do walki z rosyjskimi najeźdźcami

Młody chłopak z Rosji pokazuje na TikToku efekty agresji Putina na Ukrainę

Początkowo na stanowczy krok zdecydowały się Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, a także Unia Europejska, które nałożyły na kraj sankcje o charakterze ekonomicznym. Za ich przykładem poszły jednak  również największe marki odzieżowe, firmy technologiczne i motoryzacyjne czy też restauracje, które zamknęły swoje oddziały w Rosji. Wśród nich wymienić można takich gigantów, jak Apple, BMW, Volkswagen, IKEA, Aston Martin, Bershka, Volvo Cars, H&M, a nawet McDonald's.

Nową rzeczywistość obrazowo przedstawił na krótkim filmiku młody Rosjanin, który na TikToku posługuje się nickiem maierzo. Udostępnił on nagranie, na którym stoi przed zamkniętymi sklepami różnych marek, ukazując w ten sposób, jak zmieniły się realia funkcjonowania obecnie w jego kraju.

Plotek.pl jest dla Was i dla Was piszemy o rozrywce. Ale to nie znaczy, że nie pamiętamy i nie myślimy o Ukrainie.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy siły z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.

Więcej o: