3 października stacja TVN świętuje 25-lecie "Faktów". Serwis informacyjny na przestrzeni lat zdobył olbrzymią popularność. W dużej mierze jest to zasługa dziennikarzy, którzy go tworzyli. Prezenterzy programu newsowego należą do czołówki polskich gwiazd. My postanowiliśmy sprawdzić, co słychać u tych, którzy już z "Faktów" odeszli.
Dziennikarz dla stacji TVN pracował w latach 1997–2004. Wtedy był szefem redakcji i współtwórcą głównego wydania "Faktów". Później odszedł do telewizji Polsat, a następnie do Telewizji Publicznej, z której został usunięty po tym, jak do władzy doszło Prawo i Sprawiedliwość. Ostatnio o Tomaszu Lisie było głośno głównie za sprawą afery mobbingowej w "Newsweeku". Dziennikarz pożegnał się ze stanowiskiem redaktora naczelnego, chociaż tak naprawdę do dzisiaj nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną jego zwolnienia. Jakiś czas temu media podawały, że znalazł nową miłość. Ma nią być Monika, która jest trenerką rozwoju osobistego.
Ten dziennikarz do "Faktów" być może już niedługo powróci. Odszedł z nich po tym, jak okazało się, że przez sześć lat prowadził samochód, nie posiadając prawa jazdy, a jakiś czas później wyszło na jaw, że migał się od płacenia podatków. Wkrótce po tych rewelacjach dziennikarz trafił do szpitala. Obecnie Piotr Kraśko dochodzi do siebie na Mazurach u boku ukochanej żony Karoliny Ferenstein-Kraśko.
Beata Tadla
W latach 2007-2012 prowadziła wraz z prezenterem telewizyjnym Piotrem Marciniakiem weekendową edycję "Faktów". Później odeszła do Telewizji Publicznej, z której (podobnie jak Tomasz Lis), została usunięta po przejęciu przez Jacka Kurskiego kontroli nad stacją. Po tym przykrym zwolnieniu udało jej się znaleźć miejsce w telewizji Nowa TV. Odeszła jednak stamtąd w styczniu 2019 roku. Obecnie Beata Tadla znana jest głównie dzięki prowadzeniu programu "Onet rano". W lutym zeszłego roku zaskoczyła fanów informacją, że wyszła za mąż. Jej wybrankiem jest bogaty biznesmen Michał Cebula.
Długo był jedną z największych gwiazd serwisów informacyjnych stacji TVN. Poza prowadzeniem "Faktów" był gospodarzem również jednego z najbardziej prestiżowych programów publicystycznych "Kawa na ławę". W 2018 roku przeszedł do konkurencyjnego Polsatu, gdzie prowadzi główne wydanie "Wydarzeń". Dodatkowo można słuchać porannych wywiadów Bogdana Rymanowskiego z politykami w "Radiu Zet".
Współtworzył "Fakty", które również prowadził od samego początku, czyli od 1997 roku. Odszedł z nich na skutek konfliktu z Tomaszem Lisem, ale wrócił w 2001 roku. Był także prowadzącym pierwszej edycji "Big Brothera", a od 2005 roku był jednym z gospodarzy "Szkła kontaktowego". Grzegorz Miecugow zmarł w 2017 roku.
W dziennikarstwie osiągnął niemal wszystko. W TVP prowadził główne wydanie "Wiadomości", a następnie karierę budował w stacji TVN, w której został redaktorem naczelnym "Faktów". Kamil Durczok był wielokrotnie nagradzany. Zdobył m.in. Złotą Telekamerę w kategorii "Informacje" czy statuetkę Grand Press dla "Dziennikarza roku". Zmarł 16 listopada 2021 roku. Jakiś czas temu media obiegła informacja, że Patryk Vega planuje nakręcić film o Kamilu Durczoku. Ten pomysł nie spodobał się jednak byłej żonie dziennikarza.
Myślę, że Kamil nie zasłużył sobie na to, żeby Vega robił o nim film. Doprecyzowując - jak najgorzej oceniam twórczość tego reżysera. I nie mamy o czym ze sobą rozmawiać - stwierdziła w rozmowie z "Faktem".
Za którym z prezenterów tęsknicie najbardziej?