Justyna Steczkowska 2 sierpnia skończyła 50 lat. Nie czekała jednak do tej daty, by przypomnieć o urodzinach i napisać na Instagramie czegoś w stylu podsumowania dotychczasowego życia, jak to gwiazdy i celebryci mają w zwyczaju. Zrezygnowała z wpisu o spełnieniu zawodowym, rodzinie, szczęściu. Miesiąc przed okrągłą rocznicą urodzin dodała za to nagranie, na którym półnaga wygina się przed kamerą telefonu. Napisała: "Kocham swoje 50 lat".
Wydaje się, że z jej ust nie usłyszelibyśmy słynnej formułki "kobiet się o wiek nie pyta" w odpowiedzi na traktowane w kategorii braku taktu pytanie, ile ma lat. Poza tym nikt pytać nie musi, bo Justyna sama mówi. Podobnie jest z innymi gwiazdami, które, choć wiek nie zawsze podkreślają, swoim zachowaniem udowadniają, że w ogóle nie przyświeca im staroświeckie myślenie, że coś "nie wypada".
Jennifer Aniston w 2014 roku w wywiadzie dla "Allure" mówiła o tym, jak bardzo odczuwa presję społeczną. Oczekiwano od niej, by założyła rodzinę, bo - zdaniem niektórych - przez rozwijanie kariery zapomniała o tym, a przecież "czas leci".
Nie podoba mi się ta presja, jaką na mnie, jako kobiecie, się wywiera. Że niby przegrałam, bo nie mam dzieci.
I te oskarżenia, że przedłożyłam karierę nad rodzinę. Ciągle się tak o mnie mówi, że byłam skupiona na karierze i dlatego nie chciałam zostać matką i jakie to jest samolubne - powiedziała.
Aniston była wówczas związana z Justinem Therouxem, z którym rozstała się w 2017 roku. Media potem łączyły ją z Bradem Pittem, licząc, że zrobią niespodziankę w stylu Jennifer Lopez i Bena Afflecka. Równie często pisze się o przelotnych relacjach Jen - m.in. z Lennym Kravitzem czy serialowym Rossem z "Przyjaciół", czyli Davidem Schwimmerem. 53-letnia Aniston, nawet jeśli flirtuje i się z kimś spotyka, o prawdziwej miłości mówi jedynie w kontekście ukochanego psa.
Rok z moim małym lordem Chesterfieldem - pisze na Instagramie.
Heidi Klum ma 49 lat, a Magdalena Cielecka rok więcej. Obydwie łączy fakt, że są związane z młodszymi mężczyznami - Niemka z 32-letnim Tomem Kaulitzem, a Polka z 16 lat młodszym Bartoszem Gelnerem.
W przypadku takich relacji zazwyczaj pojawia się wątpliwość, czy przetrwają, bo kojarzą się z przygodą, nie ze związkiem na lata. One jednak nie zamierzają się tłumaczyć z tego, dlaczego i jakie mają plany. Polska aktorka udzieliła wywiadu "Wysokim Obcasom", gdzie stwierdziła, że "żyje tu i teraz".
Mam pełną tego świadomość, że on mnie wiekiem nigdy nie dogoni, a ja też na niego nie poczekam. (...) Moje życie jest tu i teraz, takie. Jestem w nim na całość.
Za to Klum nie tylko nie przejmuje się kontrowersjami wokół związku z młodszym muzykiem, ale i w ogóle tym, co "ktoś może sobie pomyśleć". Na Instagramie wrzuca ujęcia w bikini i prezentuje sylwetkę. To jednak nie zadziwia, bo ciało jest ważnym elementem jej pracy. Prawdziwą odwagą jest sposób, w jaki je eksponuje. Ostatnio np. zrobiła fotografię od dołu, na której na pierwszy plan wysuwa się jej krocze.
Jennifer Lopez zeszła się z Benem Affleckiem po 20 latach przerwy. Gdy spekulowano o wielkim powrocie pary, została zauważona, beztrosko przechadzając się w koszuli, w której wcześniej oglądaliśmy aktora. Potem pojawiły się pierwsze wspólne ujęcia - i to nie byle jakie, bo pełne namiętnej wymiany uczuć. To samo robili w Paryżu - podczas kolacji w jednej z paryskich restauracji towarzyszyła im starsza córka aktora Violet. W pewnym momencie Jennifer i Ben wymienili namiętny pocałunek na oczach nastolatki. Sądząc po szerokim uśmiechu i braku jakiejkolwiek innej reakcji z jej strony, można przypuszczać, że podobne widoki nie są dla niej zaskoczeniem.
53-letnia Jennifer nie tylko nie ukrywa zakochania, ale i tego, że świetnie się ze sobą czuje. Podobnie jak Heidi wrzuca zdjęcia wyćwiczonego ciała.
Nad upływem czasu nie zastanawia się 57-letnia Aneta Kręglicka, która w zeszłym roku udostępniła film, na którym tańczy w zwiewnej sukience. Biały kolor pięknie podkreślił opaleniznę Kręglickiej, a delikatne ruchy uwodziły fanów i innych urlopowiczów.
Dziś 50-latki odważnie prezentują ciała, flirtują i zdejmują z siebie presje posiadania dzieci czy wejścia w małżeństwo. Bez wątpienia w przypadku gwiazd przywilejami są status i pieniądze, które dają wiele możliwości - w kwestii dbania o siebie m.in. korzystania z usług najlepszych trenerów i drogich zabiegów. Odwagę, by żyć, jak chcą, zawdzięczają jednak same sobie.
Więcej przykładów kobiet w okolicach 50. znajdziecie w naszej galerii.