Tomasz Jakubiak odszedł w wieku 41 lat. Juror programu "MasterChef" i kucharz chorował na bardzo rzadki i złośliwy nowotwór dwunastnicy oraz jelita. Smutna informacja pojawiła się w sieci 30 kwietnia 2025 roku. "Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak - ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych - w domu, przy stole, w codzienności" - przekazała rodzina. 13 maja odbył się pogrzeb. Tydzień po ceremonii głos zabrała siostra Jakubiaka.
Najbliższa rodzina i przyjaciele Tomasza Jakubiaka wciąż opłakują jego odejście. Tydzień po ceremonii pogrzebowej głos w sieci zabrała siostra kucharza. Przeprosiła fanów, że nie odzywała się przez długi czas. Nawiązała do sprzedaży książki brata. "Powoli wracając do rzeczywistości, udało mi się przeczytać i odpowiedzieć na wasze wiadomości dotyczące wysyłki 'Ugotuj mi Tato'. Kochani, zakupione przez was w kwietniu i maju książki to przedsprzedaż. Po tym jak w ekspresowym tempie wykupiliście ostatnie sztuki, a liczba zapytań o książki była ogromna, podjęliśmy z Tomkiem decyzję o sprzedaży preordera. I tak od 15 kwietnia macie taką możliwość. Książka będzie w zakupie do 25 maja" - czytamy.
Dodała, że zamówienia będą wysyłane na początku czerwca. Joanna Jakubiak przekazała również, że nie jest jej łatwo wrócić do codzienności. "Wybaczcie, że tak długo wasze wiadomości pozostawały bez odpowiedzi. Domyślacie się zapewne, że powrót do zawodowej codzienności wymagał i wciąż wymaga czasu, ale zapewniam, że każdy zakupioną książkę otrzyma, a dział obsługi klienta będzie was informował na bieżąco o statusie zamówienia" - podkreśliła Joanna Jakubiak.
W trakcie pogrzebu Tomasza Jakubiaka nie zabrakło słów Joanny. Odeta Moro przeczytała poruszający list od siostry kucharza. Kobieta opowiedziała o pierwszych chwilach życia brata. Wspomniała również o jego sukcesach. "Dwa punkty na dziesięć w skali Apgar (...). Zanim zdążyłeś przejść do świata, już musiałeś stoczyć heroiczną walkę o pierwszy oddech. Rodzice czekali na ciebie siedem lat. Siedem lat starania się o ten cud, jakim było twoje życie. (...) Ledwo skończyłeś 18 lat, a już kuchnia stała się twoim drugim domem. Nie dało się nie zauważyć twojego talentu, smaku, potencjału" - przeczytała Odeta Moro. ZOBACZ TEŻ: Daria Ładocha pokazała, jak sobie radzi po odejściu Jakubiaka. Wystarczyło kilka słów