22 marca odbywają się uroczystości pogrzebowe Barbary Skrzypek. Wieloletnia współpracownica prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego, zmarła 15 marca, w sobotę w wieku 66 lat. Ceremonia, która ma mieć charakter prywatny, rozpoczęła się o godzinie 12:15 w Bazylice Narodzenia NMP w Gorlicach. Na miejsce dotarli m.in. politycy partii PiS.
Uroczystości pogrzebowe Barbary Skrzypek rozpoczęły się od odmówienia modlitwy różańcowej w Bazylice Narodzenia NMP w Gorlicach, a następnie zaplanowano odprawienie mszy pogrzebowej, po której działaczka PiS ma zostać pochowana na cmentarzu parafialnym w Gorlicach. Wśród obecnych na pogrzebie znaleźli się m.in. senator Stanisław Karczewski, prezes PiS Jarosław Kaczyński, Anita Czerwińska, Antoni Macierewicz, Beata Szydło, Paweł Szefernaker, Mateusz Morawiecki, Mariusz Kamiński i Marta Kaczyńska. Na miejscu pojawił się także prezydent Andrzej Duda.
Barbara Skrzypek była jedną z najbardziej zaufanych osób prezesa PiS. Współpracowała z nim przez trzy dekady. - Przez 30 lat pracowaliśmy razem zarówno w chwilach triumfu, jak i trudnych momentach. Była osobą niezwykle dyskretną i uczciwą. To ogromna strata dla naszego środowiska - powiedział Kaczyński w rozmowie z Telewizją Republika. 18 marca rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga przekazał mediom oficjalną przyczynę zgonu kobiety. - Przyczyną zgonu była niewydolność krążenia w przebiegu bardzo rozległego zawału tylnej ściany serca z obecnością skrzepliny i upośledzeniem drożności gałęzi okalającej lewej tylnej [tętnicy] wieńcowej. W trakcie sekcji nie stwierdzono obrażeń mechanicznych, które mogły mieć wpływ na zgon. Zabezpieczony został materiał do dalszych badań, które będą przeprowadzone - poinformował prok. Norbert Woliński.
Zmarłą współpracownicę politycy żegnają także za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Już nie porozmawiamy, nie wypijemy razem kawy... Smutek i żal. Pozostanie wiele wspomnień" - napisała Beata Mazurek w serwisie "X".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!