Matylda Damięcka jest aktorką, piosenkarką i utalentowaną graficzką. 39-latka na Instagramie dzieli się swoimi pracami. Artystka w ten sposób odwołuje się do aktualnych wydarzeń kulturalnych, społecznych oraz politycznych, zmuszając fanów do refleksji. Damięcka ilustracjami potrafi poruszyć wielu odbiorców. Tym razem nie zamierzała kryć frustracji po ostatnich skandalicznych przemyśleniach Donalda Trumpa, który nazwał Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów" i oskarżył o to, że Ukraina rozpoczęła wojnę.
Matylda Damięcka po wcześniejszej publikacji wróciła z nowymi przemyśleniami. Na Instagramie opublikowała nowe grafiki. "Redefinicje". "G*ałciciel - bezradna ofiara kuszenia czyimś potencjałem obcowania płciowego" - przekazała w opisie. Zamieściła również hasztag "murem za oprawcami". Na jednej z ilustracji widać napis: "Sama chciała" w barwach ukraińskiej flagi. Kolejna grafika jest o wiele bardziej obrazowa i przedstawia kobietę w spódnicy w ukraińskich barwach, która jest napastowana. "Sama się prosiła" - dodała artystka, tym samym nawiązując do narracji forsowanej przez Trumpa, jakoby Ukraina miała "sprowokować" konflikt z Rosją.
Nowe publikacje Matyldy Damięckiej poruszyły internautów. "Strasznie jestem w*******y tym, co się dzieje. Naród ukraiński i jedność europejska zostaną pożarte przez gangsterów w białych rękawiczkach. Tylko silni się liczą, jak na ulicy w dzikim kraju…", "Tak! Dokładnie ta sama mentalność tego typa...", "To jest takie dobre, jak świeży pączek w tłusty czwartek" - czytamy w sekcji komentarzy.
Ilustratorka wymownie przedstawiła polityczne powiązania prezydenta USA z prezydentem Rosji, chociażby zamieszczając walentynkową grafikę, na której Trump całował w czoło Putina. "Be my Vladimir" - dodała graficzka. Fani w komentarzach podkreślali, że jej grafiki są doskonałe. "To jest tak w punkt, że aż przerażające", "Bardzo prawdziwe i bardzo smutne" - pisali internauci.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Komentarze (8)
Damięcka odpaliła się po słowach Trumpa. Jeden post to za mało. Zobaczcie, co teraz dodała
Ma twórczą sraczkę, czy parcie na szkło?