Anita Werner to jedna z najbardziej znanych prezenterek. Widzowie mogą kojarzyć ją przede wszystkim z serwisu informacyjnego TVN-u. Werner z "Faktami" związana jest tak naprawdę od początku istnienia formatu. Nic dziwnego, że jej nieobecność zaniepokoiła wiele osób. Okazuje się jednak, że w tym czasie prezenterka miała ręce pełne roboty. Na jej profilu pojawił się wpis, który poniekąd zdradził, czym Werner zajmowała się w przerwie od pracy w telewizji.
Prezenterka ogłosiła, że już 23 października do polskich księgarni trafi książka, którą napisała wspólnie z partnerem życiowym, Michałem Kołodziejczykiem. "To nie jest książka piłkarska. To książka o ludziach. O ich emocjach, o życiowych lekcjach, z których wnioski pomógł wyciągnąć futbol" - czytamy w opisie. Przed wydaniem Werner musiała poświęcić naprawdę sporo czasu, by wszystko dopiąć na ostatni guzik. "Szczęśliwa autorka po podpisaniu 423. książki. A może i 424. W każdym razie wszystkich było 500 (foto 2, 3) i już na was czekają (...), bo książkę 'Nadzieja FC' można kupić też w wersji z autografami. Ale to były miłe trzy godziny! Ręka boli od podpisywania, ale jaki to miły ból" - pisała. W komentarzach zaroiło się od gratulacji ze strony obserwatorów.
Nie od dziś wiadomo, że zarówno Werner, jak i jej ukochany interesują się sportem. Mężczyzna związany jest z nim także zawodowo. Michał Kołodziejczyk jest dyrektorem Canal+ Sport. W 2017 roku został wyróżniony w konkursie o Nagrodę Radia Zet im. Andrzeja Woyciechowskiego za cykl wywiadów z polskimi sportowcami. Bardzo często można oglądać go w roli eksperta i komentatora dla różnych mediów.
Prezenterka i jej ukochany starają się prowadzić aktywny tryb życia. Ostatnio wzięli udział w maratonie. Prezenterka pochwaliła się swoim rekordem. "Tak! Zrobiłam to! Przebiegłam drugi maraton w życiu! I to o ponad dziesięć minut szybciej niż poprzedni! Ale jestem szczęśliwa! Czas z zegarka 4:28:24. Na oficjalny trzeba trochę poczekać. Tak, na mecie była wielka radość i były też łzy ze szczęścia. Po takim wysiłku po prostu puszczają emocje" - czytamy. We wpisie podziękowała również partnerowi, który nie tylko zachęcił ją do wzięcia udziału, ale również biegł razem z nią. ZOBACZ TEŻ: Gelner patrzy maślanymi oczami na ekran telewizora, gdy tylko się pojawiają. "Moje małe guilty pleasure"
Kobietom miękły nogi na widok "polskiego hydraulika". Dziś robi karierę jako model plus size
Lubomirscy na spotkaniu z Bachledą-Curuś i Lesz. Spójrzcie na sukienkę hrabianki
Kurzopki wyleciały z Polski tuż po świętach. Nie zgadniecie, gdzie się wybrali
Żurnalista tłumaczy się z filtrów na nagraniu z Rozenek. "Wyszło śmiesznie i żałośnie"
Tak Lewandowscy spędzili czas w Polsce. Nie uwierzycie, co Anna dostała w prezencie od mamy
Baron nie spędził świąt z synem. Wyjawił powód. "To było dla mnie bardzo trudne"
Córka Piotra Cyrwusa też jest aktorką. Nie ukrywa, że "skorzystała ze znajomości"
Nie żyje Ireneusz Pastuszak. Aktor zmarł nagle w Maroku. Miał 65 lat
Dziadek męża Viki Gabor usuwa nagrania ze ślubu. Powód szokuje