7 maja odbędzie się pierwszy półfinał Eurowizji. To właśnie wtedy zobaczymy na scenie Lunę. Wokalistka ma za sobą dwie oficjalne próby w Malmö. Wiemy już, że podczas występu reprezentantka Polski będzie śpiewała na wieży, a w pewnym momencie zostanie wzniesiona na koniu. Po próbach internauci byli pod wrażeniem scenografii i wizualizacji. Wokal Luny wzbudził jednak dość żywą dyskusję w komentarzach pod nagraniem. "Głos się poprawił", "Jest bardzo dobrze", "Oceniam wokal jako dobry" - pisali zwolennicy Luny. Niektórzy jednak nie byli zachwyceni. "Wokal będzie zapewne słabszym elementem całego show", "Dykcja po prostu fatalnie", "Wokal mógłby być lepszy" - pisali internauci. A co o Lunie sądzi specjalistka od emisji głosu, Elżbieta Zapendowska?
Elżbieta Zapendowska w rozmowie z Plejadą wypowiedziała się o Lunie. Ekspertka nawiązała do wyboru reprezentantki Polski. Przypomnijmy, że w tym roku TVP nie zorganizowała koncertu preselekcyjnego, i to wewnętrzna komisja zadecydowała o tym, kto pojedzie na Eurowizję. "Szkoda mi tej dziewczyny, bo to nie jej wina, że została wplątana w aferę. Po prostu zdecydowali inni, którzy bardzo mocno się pomylili. Szkoda dziewczyny po prostu. Takie mam do tego podejście" - powiedziała Zapendowska dla Plejady. A co była jurorka "Idola" i "Must Be the Music" sądzi o zdolnościach Luny?
Ma naprawdę ładny głos, barwowo jest świetna, co też było słychać na nagraniu z próby. Jej głos do tej piosenki fantastycznie pasuje. Jednocześnie lekko niepokojące są słyszalne trudności z utrzymaniem dynamiki w czasie ruchu scenicznego - niezamierzone ściszenie głosu może być traktowane jako błąd
- powiedziała w wywiadzie. Dodała, że trzyma kciuki za Lunę i czeka na jej występ w półfinale. Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia naszej reprezentantki przed wylotem do Szwecji, to zajrzyjcie do galerii na górze strony.
Maja Hyży nie była tak łagodna w ocenie występu Luny. Powiedziała kilka gorzkich słów, - Nie oceniam jej jako osoby, bo jej nie znam. Ja oceniam to, co usłyszałam i zobaczyłam, i mi się to bardzo nie spodobało. Uważam, że naprawdę strasznie obniżyliśmy poziom. Nie wiem, co tam się zadziało. (...) Coś tam nie wyszło i nie wychodzi. Szkoda, bo reprezentuje nas i idzie w świat z Polską - skwitowała w rozmowie z Izabelą Janachowską. ZOBACZ TEŻ: Wszyscy myśleli, że na Eurowizję pojedzie tylko Luna, a tu takie wieści. Kim jest muzyk?