Agustin Egurrola to bez wątpienia jeden z najpopularniejszych tancerzy i choreografów w Polsce. Ogromną rozpoznawalność przyniósł mu udział w programach telewizyjnych i pełnienie roli jurora. Egurrola swego czasu pokazywał się w programie "Mam talent!" u boku Małgorzaty Foremniak i Agnieszki Chylińskiej. Choreograf poza imponującą karierą zawodową może pochwalić się także udanym życiem prywatnym. Jednak jedna z jego decyzji może mieć poważne konsekwencje. Chodzi o imię córki.
Agustin Egurrola jakiś czas temu dołączył do grona osób, które stawiają na oryginalność w wyborze imienia dla dziecka. Choreograf nazwał swoją córkę Carmen. Trzeba przyznać, że imię jest wyjątkowo piękne i mimo tego, że jest oryginalne, to wiele osób je zna. Okazuje się, że Rada Języka Polskiego ma jednak małe "ale". Poniżej wyjaśniamy, o co chodzi.
Imię Carmen narusza art. 50 ustawy Prawa o aktach stanu cywilnego [...]. W polszczyźnie rzeczowniki żeńskie mają końcówkę -a, a zatem i imiona żeńskie powinny być zakończone w ten sposób. Ta zasada jest ujęta w 'Zaleceniach dla urzędów stanu cywilnego dotyczących nadawania imion dzieciom osób obywatelstwa polskiego i narodowości polskiej' - wyczytaliśmy na stronie internetowej Rady Języka Polskiego.
Okazuje się, że istniał bardzo prosty sposób na pozbycie się problemu przez Egurrolę. Wcale nie trzeba by zmieniać całego imienia. Wystarczyło zamienić "C" na "K" i już wszystko byłoby w porządku. Imię Karmen mogłoby być wyjątkiem od reguły. Stałoby się z tak z powodu silnego zakorzenienia go w polskiej kulturze. Podobna sytuacja dotyczy imion Beatrycze i Noemi. "Imię Karmen, jako silnie zakorzenione w kulturze, jest jednoznacznie identyfikowane jako imię żeńskie. W polszczyźnie wskazany jest jednak jego zapis przez k, a nie przez c, czyli zgodnie z wymową" - wyczytaliśmy w dalszej części materiału. Były juror "Mam talent!" pozostał jednak przy swoim i niczego nie zmieniał.