• Link został skopiowany

Gilon cierpi na to samo, co Lewandowska. Ujawniła szczegóły choroby

Karolina Gilon podzieliła się z fanami szczegółami swojej choroby układu pokarmowego. Okazuje się, że cierpi na to samo, co Anna Lewandowska.
Karolina Gilon, Anna Lewandowska
instagram.com/karolinagilonofficial/annalewandowskhpba

Ostatnio Anna Lewandowska otworzyła się przed fanami i ujawniła, że zdiagnozowano u niej SIBO, czyli zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego. Ta choroba układu pokarmowego objawia się przykrymi dolegliwościami - bólami brzucha, wzdęciami, biegunkami. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ. Okazuje się, że z tą samą przypadłością mierzy się prowadząca "Love Island" Karolina Gilon. Teraz ujawniła szczegóły na swoim InstaStory.

Zobacz wideo Stylistka ocenia Annę Lewandowską. Wspomniała o polskich markach

Gilon o chorobie. "Wciąż są momenty, kiedy mocno cierpię"

Karolina Gilon zorganizowała "Q&A" na InstaStory. Fani mogli zadawać jej pytania, a ona chętnie udzielała odpowiedzi. Jeden z internautów chciał wiedzieć, "jak jej SIBO". Prowadząca "Love Island" odpowiedziała: "To jest never ending story. Już jest dużo lepiej... odkąd schudłam, gdy byłam na diecie, na której jadłam zdrowiej i mniejsze porcje. Aczkolwiek dolegliwości jeszcze są. (...) Mam zamiar zająć się jelitami na 100 procent i je w końcu wyleczyć konkretnie. Bo wciąż są momenty, kiedy mocno cierpię... ale wiem, że jeszcze chwila i będzie good" - napisała.

Karolina Gilon
Karolina Gilon instagram.com/karolinagilonofficial

Przy okazji Gilon poszła w ślady Anny Lewandowskiej i też opowiedziała o liczeniu kalorii. Okazuje się, że kiedyś przez to "popadła w paranoję". "Każdy posiłek widziałam w liczbie kcal... Liczyłam co do jednej... I jeśli chodzi o mnie, liczenie kcal jest męczące. Uważam, że jeśli jemy odpowiednio zbilansowane posiłki, które nie są przepełnione zbyt dużą ilością węglowodanów i tłuszczy, dużo się ruszamy, trenujemy, nie przejadamy się i nie podjadamy między posiłkami, to liczenie jest zbędne" - napisała celebrytka. Zdjęcia Karoliny Gilon znajdziecie w galerii na górze strony. 

Karolina Gilon schudła 10 kilogramów

Jakiś czas temu Karolina Gilon zaczęła dostawać nieprzychylne komentarze od swoich fanów, którzy zwracali uwagę na jej wygląd. "Wiadomo, że się nimi nie przejmuję, ale jednak zwróciłam uwagę, że rzeczywiście tego ciała jest coraz więcej. Tu nie chodzi o to, że trzeba być w życiu chudym, tylko żeby się fajnie ze sobą czuć, a już był taki moment, że czułam się ze sobą gorzej" - powiedziała w rozmowie z Jastrząb Post. Wtedy celebrytka zaczęła się odchudzać. Nie korzystała z popularnych diet, a zamiast tego zrezygnowała z fast foodów i ograniczyła cukier. "Ogarnęłam się, dieta, treningi i mamy efekty. Minus dziewięć kilo, czuję się genialnie, odżyłam" - dodała. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Więcej o: