Julia Wieniawa z emocjonalnym apelem do kobiet. "Błagam"

Los naszego kraju nie jest obojętny Julii Wieniawie. Aktorka z tego powodu odezwała się właśnie do swoich obserwatorek w ważnej sprawie i zachęciła je do działania.

"Nigdy nie pozwólmy nikomu by odebrał nam naszą wolność i prawa" - pisała Julia Wieniawa na Dzień Kobiet. Teraz aktorka młodego pokolenia również przemówiła do pań. Korzystając z tego, że jej profil na Instagramie obserwuje ponad dwa miliony użytkowników, wsparła apolityczną kampanię edukacyjną "Kobiety na wybory". Z tej okazji zamieściła nagranie, w którym tłumaczy, jak bardzo w dzisiejszych czasach jest ważne prawo do własnego wyboru.

Zobacz wideo Julia Wieniawa ma ważny apel przed wyborami

Julia Wieniawa błaga kobiety

Julia Wieniawa jest kolejną osobą publiczną - m.in. po Annie Lewandowskiej - która zachęca innych do udania 15 października do urn. "Hej, dziewczyno, zatrzymaj się na chwilę i posłuchaj mnie. Mam dla ciebie pytanie. Czy jak otwierasz szafę, to lubisz mieć wybór? Ja też. Czy jak idziesz do restauracji na śniadanie, to lubisz mieć wybór? No, ja też. A jak idziesz do sklepu, to lubisz mieć wybór? Ja też i korzystam z niego" - zaczęła swoje nagranie.

Teraz, 15 października, kiedy odbędą się wybory, błagam, skorzystaj z tego wyboru i oddaj swój głos. Tak wiele lat walczyłyśmy o to, żeby mieć prawo głosu, więc skoro je teraz mamy, to nie zmarnujmy tego. Ja idę na wybory, a Ty? - zapytała na Instagramie Julia Wieniawa.

Jej nagranie podoba się innym

Post Julii Wieniawy wsparło wiele osób publicznych. M.in. Maffashion, Magda Mołek, Olga Kalicka, Łukasz Jemioł, Jakub Józefowicz. "Kocham" - stwierdziła Agata Młynarska. Nieznane fanki Wieniawy też doceniły jej nagranie. "Oczywiście, że idę i super, że namawiasz do tego szczególnie młode kobiety, których na pewno tutaj jest masa", "Też idę, bo chcę mieć wpływ na ustrój w kraju", "Idę po raz pierwszy na wybory (jako dorosła osoba) i zachęcam wszystkich młodych ludzi, żeby również to zrobili. Pokażmy, że los Polski nie jest nam obojętny" - czytamy na profilu Julii wśród wielu komentarzy w podobnym tonie. Jedna z obserwatorek aktorki stwierdziła, że najgorsza jest bierność. "Brawo, świadomość przede wszystkim. Jak słyszę; nie idę, nie ma na kogo głosować to słabo mi się robi. Narzekać to potrafimy, krytykujemy, że żyje się nam źle - ale na wybory nie idziemy. Ludzie - wybierajcie program taki, który jest najbliżej waszych przekonań. Nigdy nie interesowałam się polityką, ale teraz, gdy nie podoba mi się kierunek w jakim idzie edukacja, kiedy dwa razy odwołali mi zabieg w szpitalu, kiedy boję się pisać w internecie, co myślę - idę i tobie radzę to samo".

Julia WieniawaJulia Wieniawa Instagram/@juliawieniawa

Więcej o: