Krzysztof Stanowski to jedno z najgorętszych nazwisk w internecie ostatnich miesięcy. Wszystko dzięki śledztwu, które przeprowadził w sprawie kariery Natalii Janoszek. Niezależny dziennikarz postanowił wziąć pod lupę osiągnięcia celebrytki, która przez lata chwaliła się sukcesami w Bollywood, i zweryfikować je u źródeł. Rezultaty dochodzenia okazały się - mówiąc delikatnie - mało pochlebne dla aspirującej aktorki. Stanowski, zanim zainteresował się dokonaniami Janoszek, był doskonale znany m.in. za sprawą swojego kanału na YouTubie. Jak zaczynał swoją karierę?
Krzysztof Stanowski ma obecnie 41 lat, ale już jako 14-latek trafił na staż do redakcji "Przeglądu Sportowego". Jak sam zaznaczył w wywiadzie dla Weekend.gazeta.pl, od początku interesowała go piłka nożna. "Chciałem być dziennikarzem, więc wprosiłem się do redakcji 'Przeglądu Sportowego'. Na początku robiłem rzeczy, których nikt nie chciał robić. Rysowałem tabelki, liczyłem punkty i starałem się o swoją szansę" - powiedział. Dziennikarz jeszcze w tym samym wywiadzie przyznał, że choć początki były trudne, zdołał zdobyć zaufanie rozmówców, którzy często nie wiedzieli o jego wieku. "Przez lata robiłem wywiady telefonicznie. Ludzie myśleli pewnie, że mam po prostu śmieszny, cienki głosik" - wspomina. Tak prezentował się w wywiadzie sprzed ponad dziesięciu lat. Więcej zdjęć zobaczycie w naszej galerii u góry strony.
W wieku 19 lat wyjechał jako jedyny korespondent "Przeglądu Sportowego" na mistrzostwa świata w Korei i Japonii. Trzy lata później był już szefem działu piłkarskiego. W 2008 roku założył portal Weszło, który w zabawny i ironiczny sposób pisał o sporcie. Jak twierdził, chciał przełamać stagnację panującą wówczas w dziennikarstwie sportowym. "Prasa sportowa w Polsce umierała dlatego, że pisała dla nikogo. Językiem, którym nie rozmawiają ani piłkarze, ani kibice" - mówił dla Gazeta.pl.
W marcu 2020 roku wspólnie z Michałem Polem, Tomaszem Smokowskim i Mateuszem Borkiem uruchomił Kanał Sportowy w serwisie YouTube. Dzisiaj śledzi go już ponad milion subskrybentów. Żoną dziennikarza jest Marta Sosnowska - warszawska dietetyczka, z którą ma dwóch synów, Leona i Aleksandra. Krzysztof Stanowski często udostępnia rodzinne fotografie w swoim Instagramie.