Agnieszka Fitkau-Perepeczko szerszej publiczności dała się poznać z roli Simone Müller w serialu "M jak miłość". Jej bohaterka emanowała pozytywną energią. Takie samo podejście do życia ma w prawdziwym życiu aktorka. Z cieszenia się każdym dniem postanowiła nie rezygnować nawet wtedy, kiedy zmarł jej mąż Marek Perepeczko. Nie zamknęła się także na nową miłość. Spotykała się z młodszymi mężczyznami, co bardzo sobie chwaliła w wywiadach. "Ktoś, kto nie przeżywa takiej radości, ma o wiele uboższe życie. Jestem szczęśliwa i mam naprawdę dużo energii" - mówiła w rozmowie z Faktem. W utrzymaniu dobrej kondycji pomaga jej także odpowiedni sposób żywienia.
Aktorka nie ukrywa, że uwielbia jeść. Jednak dba o to, by zachować dyscyplinę. Dzięki temu ma pod kontrolą swoją wagę, a w wieku 81 lat zachwyca sylwetką. Są jednak produkty, które wykluczyła z diety, ale od czasu do czasu pozwala sobie je zjeść. "Nie jem kartofli, chociaż te, które sama podaję, pieczone w ziołach, są takie pyszne, że wtedy się poddaję. Jem wszelkie sałaty z sosem, który sama robię, ale bez śmietany. Z mięs cenię jagnięcinę. Z serów zwłaszcza kozi. Podczas pisania sięgam po mocną, czarną herbatę i kawałek gorzkiej czekolady" - mówiła w wywiadzie dla Encyklopedii Teatru Polskiego. Oprócz tego unika słodyczy, choć i tu zdarza jej się na małe grzeszki. Zdjęcia Agnieszki Fitkau-Perepeczko z różnych etapów w jej życiu znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
A jakie diety stosują inne gwiazdy związane z "M jak miłość"? Dominika Ostałowska, czyli serialowa Marta, zrzuciła ok. dziesięciu kilogramów dzięki żywieniu się jak jaskiniowiec. Wybierała tylko produkty jak najmniej przetworzone. Bartłomiej Nowosielski, którego widzowie produkcji znają jako sadownika Tadeusza Kiemlicza, pozbył się ok. 30 kg. Najpierw przeszedł zabieg zmniejszenia żołądka, o czym możecie przeczytać TUTAJ.