Serial "Harry i Meghan" wywołał niemałe kontrowersje. Zdobył także wielu zwolenników, którzy docenili wyznania znanej pary. Produkcja nie doczekała się jednak nagrody Emmy, nad czym Markle i książę Harry mają bardzo ubolewać. Z pewnością na zagranicznym rynku są osoby, które chcą im podciąć skrzydła. Co wiadomo o sprawie?
Mimo ogromnej popularności na Netflixie, serial o znanej parze nie został doceniony. W "Heat Magazine" czytamy, że Markle i książę Harry szukają osób, które przyczyniły się do tego, że ich produkcja nie doczekała się nagrody Emmy. "Wróg z Hollywood" ma odpowiadać za organizację kampanii nienawiści wobec znanej pary, która prowadzona jest głównie w USA i Wielkiej Brytanii. "Fakt, że nie dostali nominacji do Emmy, to ogromny cios" - dowiadujemy się z "Heat Magazine". Para ma obecnie szukać osób, które zaszkodziły w tej sprawie. Ponadto źródło dodaje:
Są przekonani, że po obu stronach Atlantyku zorganizowano przeciwko nim kampanię nienawiści i że niektórzy ludzie próbują czepiać się ich, aby zapunktować u brytyjskiej rodziny królewskiej.
W sieci pełno pogłosek o tym, że produkcja o Markle i jej mężu mogła nie spełnić wymogów niezbędnych do otrzymania nagrody Emmy. Wręcz przeciwnie - serial jak najbardziej wpisywał się w kryteria, gdyż był emitowany w grudniu 2022 roku. Zgodnie z wymaganiami programy mające szansę na Emmy musiały być wypuszczone między 1 czerwca 2022 r. a 31 maja 2023 roku. Ciekawe, co wyniknie z ewentualnego śledztwa znanej pary. Po ich zdjęcia zapraszamy do galerii.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!