• Link został skopiowany

Karol Strasburger o podejściu do trzyletniej córki. "Nie pochwalam bezstresowego wychowania"

Karol Strasbuger jest ojcem trzyletniej Laury. Niedawno prowadzący "Familiady" wyznał, jakie ma podejście w wychowaniu córki.
Karol Strasburger z córką Laurą
fot. KAPIF.pl, https://www.instagram.com/karolstrasburger.official/

Karol Strasburger i Małgorzata Weremczuk powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w 2019 roku. Jeszcze tego samego roku 72-letni wówczas aktor został ojcem. Prowadzący "Familiady" i jego młodsza o 37 lat żona doczekali się córki. Od tego momentu Laura stała się oczkiem w głowie Strasburgera. Wielokrotnie pokazywał, że późne rodzicielstwo zupełnie go nie przerażało. Niedawno postanowił zdradzić, jakimi wartościami kieruje się w wychowaniu dziecka.

Zobacz wideo Rekordy polskiej telewizji. "Wielka gra" była nadawana 44 lata

Jak Karol Strasburger sprawuje się w roli ojca trzylatki?

Karol Strasburger przyznał, że od samego początku świetnie czuł się w roli ojca. Nie przeszkadzały mu pobudki w nocy czy zmienianie pieluch. Aktor stwierdził, że dzięki Laurze odkrył sens życia. W rozmowie z portalem Party.pl dodał, że "narodziny dziecka to druga młodość". To jednak nie wszystko. Dla Strasburgera ważne jest to, aby wychować córkę na dobrego człowieka. Z tego powodu stara się nie być pobłażliwym rodzicem. Od najmłodszych lat wpaja jej pewne zasady. Aktor powiedział, że Laura jest bardzo kulturalna. "Wie, kiedy powiedzieć "dziękuję", "proszę", "przepraszam". Umie ładnie siedzieć przy stole, trzymać widelec" - dodał. 

 

Karol Strasburger chce również, aby w przyszłości córka kierowała się tymi samymi wartościami, co jej rodzice. Przede wszystkim uczy jej uczciwości. Nie chce również, aby Laura była rozpieszczona. Musi mieć świadomość, że "świat nie należy tylko do niej". "Nie pochwalam bezstresowego wychowania. "Naszemu dziecku nie wolno wszystkiego. Musi wiedzieć, że w życiu trzeba na różne rzeczy zasłużyć, że trzeba szanować ludzi" - podkreślił Strasburger.

Rodzina Strasburgerów dba o swoją prywatność

Karol Strasburger wraz z żoną Małgorzatą Weremczuk cenią sobie prywatność. Ostatnio spotkali się z niekomfortową sytuacją. Podczas pobytu nad polskim morzem natrafili na nich paparazzi. Zdjęcia zrobione z ukrycia szybko trafiły do sieci. Fotografowie przedstawili przede wszystkim rozebranego Strasburgera. To jednak nie wszystko. Na kilku ujęciach pojawił się wizerunek trzyletniej Laury. Małgorzata Weremczuk nie kryła wściekłości. Postanowiła wydać oświadczenie w sprawie. "(...) Każdy, kto nas zna, z kim mamy relacje zawodowo-partnerskie wie, jak bardzo chronimy tę kwestię. Nie interesuje nas blurowanie twarzy Laury w publikacjach! Nie ma naszej zgody, abyście fotografowali bez naszej kontroli nasze dziecko (...)" - stwierdziła. Dodała także, że jest zdeterminowana i podobne sytuacje będzie kierować na drogę sądową. ZOBACZ TEŻPiłkarz Legii nie popisał się w "Familiadzie". Ma żal. Strasburger reaguje: Jak widać, nie potrafi się bawić i śmiać [PLOTEK EXCLUSIVE]

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: