Sprawą zaginięcia Madeleine McCann żyją media na całym świecie już od wielu lat. 3 maja 2007 roku rodzice dziewczynki zostawili ją w pokoju hotelowym przy Praia da Luz wraz z rodzeństwem, a w tym samym czasie wybrali się z przyjaciółmi na kolację do pobliskiej restauracji. Na zmianę doglądali dzieci, aż zauważyli, że dziewczynka zniknęła bez śladu. McCannowie do dziś nie tracą nadziei i we współpracy z policją poszukują ukochanego dziecka. Od kilku dni trwały poszukiwania nieopodal tamy na rzece Arade, gdzie zakładano ewentualne położenie zwłok lub ubrań Madeleine. Prace funkcjonariuszy właśnie zostały zakończone. Przekazano nowe informacje.
W dniach 23-25 maja trwały poszukiwania ciała Madeleine McCann. Tym razem służby z Wielkiej Brytanii i Niemiec skupiły się na zbiorniku wodnym w okolicach, gdzie po raz ostatni widziano podejrzanego o porwanie. Christian Brückner w latach 2000-2017 często bywał w Algarve i mówi się, że mógł ukryć zwłoki dziewczynki. Z tego powodu przeszukano zbiornik wodny i przylegające do niego tereny, które częściowo przekopano. W trakcie prac korzystano między innymi z georadaru i pomocy psów tropiących. Według informatora PAP śledczy liczyli na odnalezienie jakichkolwiek śladów po Madeleine. Na ten moment jednak o takowych nie poinformowano.
Źródła zbliżone do śledztwa potwierdziły, że celem poszukiwań były zarówno zwłoki zaginionej w Algarve dziewczynki, jak też odzież, m.in. piżama - podaje PAP.
Madeleine McCann zaginęła 17 lat temu i pozostaje w pamięci rodziców, którzy w głębi serca liczą, że ta się odnajdzie. 12 maja na Facebooku poświęconemu dziewczynce opublikowali łamiący serce wpis . Bardzo za nią tęsknią. "Wszystkiego najlepszego, Madeleine. Wciąż cię brak. Wciąż bardzo tęsknimy. Wciąż szukamy - tak długo, jak będzie trzeba. Kochamy cię i czekamy na ciebie. Nigdy się nie poddamy" - pisali McCannowie. Do postu załączyli krótkie wideo ze sklejką zdjęć dziewczynki sprzed lat. Więcej na temat sprawy zaginięcia Madeleine McCann przeczytasz TUTAJ.