Historia Tomasza Komendy jest wyjątkowo smutna. Mężczyzna został skazany za gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgosi, których nie popełnił. Dzięki staraniom Remigiusza Korejwy wyszedł na wolność po 18 latach spędzonych w więzieniu. Policjant udowodnił jego niewinność. Po latach opowiedział o przebiegu ich pierwszego spotkania.
Ostatnio w mediach zrobiło się głośno o życiu rodzinnym Komendy. Remigiusz Korejwo odniósł się do doniesień na temat problemów mężczyzny z byłą żoną. Komenda miał przestać płacić alimenty. Policjant skomentował sprawę, twierdząc, że "każdy kij ma dwa końce". Dodał również, że dobrze zna mężczyznę i chciałby wysłuchać jego strony. W wywiadzie dla "Faktu" wspominał pierwsze spotkanie z Tomaszem Komendą w więzieniu. W tamtym czasie nie był jeszcze pewny jego niewinności. Nie mógł dopuścić myśli, że liczne sądy i służby popełniły tak wiele błędów w śledztwie. Najbardziej przeraził go wygląd Komendy.
Wyglądał wtedy strasznie. Wysoki, przeraźliwie chudy, blady. Jak człowiek siedzi w więzieniu i nie wychodzi na słońce przez tyle lat, to jego skóra staje się papierowa, wręcz przezroczysta. To był człowiek bardzo zniszczony psychicznie, ale w tym momencie, kiedy do niego przyszliśmy, przywitał nas z taką nadzieją w oczach - wyznał.
Remigiusz Korejwo widział, że pomimo bezsilności Komenda nadal chce walczyć o swoje życie. Dzięki staraniom policjanta marzenie o wolności się spełniło. Tomasz Komenda został uniewinniony w 2018 roku. Od sądu otrzymał 12 milionów złotych zadośćuczynienia i 812 tysięcy złotych odszkodowania.
Niedawno policjant zdradził też, co powiedziała mu matka Komendy. Jak się okazało, Teresa Klemańska nie chciała, żeby jej syn wychodził z domu w noc sylwestrową z 1996 na 1997 roku. Zaproponowała mu, aby zorganizował imprezę w domu. Kierowała się jego bezpieczeństwem. Niestety, Komenda miał inne plany. Ponadto Korojewo wypowiadał się o pani Teresie w pozytywny sposób. Docenił to, że zawsze stała po stronie syna. ZOBACZ TEŻ: Jarosław Jakimowicz stanie przed sądem. Rusza proces przeciwko prezenterowi