• Link został skopiowany

Jerzy S. będzie miał kolejny proces. Prokuratura wniosła sprzeciw. Chce wyższej kary

Wygląda na to, że jeszcze długa droga do finału sprawy Jerzego S. Prokuratura wniosła sprzeciw wobec decyzji sądu, domagając się znacznie wyższej kary dla aktora.
Jerzy S.
fot. Kapif

Jak informuje Radio ZET, Jerzy S. będzie miał kolejny proces w sprawie spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Przypominamy, że chodzi o zdarzenie z połowy października 2022 roku. Samochód prowadzony przez aktora uderzył w mężczyznę kierującego skuterem. Według zeznań miał natychmiast uciec z miejsca zdarzenia. Kiedy wezwani na miejsce policjanci zbadali kierowców, okazało się, że Jerzego S. miał 0,7 promila alkoholu we krwi. Prowadzący skutera na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń. 

Zobacz wideo Aktorskie rodziny, czyli jak zaczynał Maciej Stuhr [Popkultura]

Prokuratura złożyła sprzeciw wobec wyroku w sprawie Jerzego S. 

Prokuratura domaga się wyższej kary dla aktora. "Po zapoznaniu się z wyrokiem nakazowym, prokuratura wniosła sprzeciw, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych. Tutaj uznano, że ta kara jest zbyt liberalna" - przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko w rozmowie z dziennikarzem Radia ZET Przemkiem Tarankiem. 

Decyzja sądu w sprawie Jerzego S. 

Przypominamy, że 1 marca odbyła się rozprawa w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Krowodrzy, podczas której wymierzono karę. Sąd uznał, że aktor musi zapłacić czterech tysięcy złotych za koszta postępowania, dwa tysięcy złotych grzywny oraz sześć tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym, oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Oprócz tego otrzymał trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów. Prokuratura złożyła jednak apelację, domagając się znacznie wyższej kary dla Jerzego S. Według informacji, które krążą w mediach, aktora miałby zapłacić nawet 45 tysięcy grzywny, a także wpłacić 25 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Tego typu karu miał się domagać oskarżyciel. Na ten moment nie podano terminu kolejnej rozprawy.

Sąd o decyzji w sprawie Jerzego S.

Co brał pod uwagę sąd, wymierzając wyrok w sprawie Jerzego S.? Średni stopień szkodliwości czynu społecznego, podeszły wiek aktora oraz jego zarobki. W trakcie rozprawy wyszło na jaw, że średnie miesięczne dochody Jerzego S. mają wynosić około sześć tysięcy złotych. "Wysokość kary sąd ustalił na podstawie średniego stopnia szkodliwości czynu społecznego oraz na podstawie stanu majątkowego oskarżonego i wysokości miesięcznego dochodu aktora, sześciu tysięcy złotych, a także uwzględniając podeszły wiek oskarżonego" - podkreślił Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy podkreślał.

Więcej o: