O rzekomym romansie księcia Williama i Rose Hanbury media rozpisują się już od kilku lat. W 2019 roku brytyjska prasa po raz pierwszy donosiła, że następca tronu jest niewierny żonie, która wówczas była w trzeciej ciąży. Kiedy informacja dotarła do księżnej Kate, zakazała byłej przyjaciółce i ukochanemu kontaktu. Wtedy też Hanbury została wykluczona z życia na dworze. Oliwy do ognia dodał fakt, że książę Harry w dokumencie na Netfliksie ujawnił, że rodzina miała kłamać dla dobra starszego brata. Teraz pojawiły się informacje o tym, że kochanków łączyło głębsze uczucie.
Jakiś czas temu media obiegła informacja, że książę William spędził walentynki u boku Rose Hanbury. Ponoć wybrali się na romantyczną kolację do jednej z restauracji w Londynie, gdzie wręczył jej naszyjnik z pereł. Teraz do mediów trafiły kolejne informacje na temat rzekomej relacji tej dwójki. Według Marca.com książę poślubił księżną Kate z rozsądku, a w głębi serca zawsze kochał Rose.
Książę William popełnia te same błędy, które kiedyś popełnił jego ojciec. Są tacy, którzy sugerują, że był zakochany w Rose przez wiele lat, ale ostatecznie zdecydował się poślubić Kate Middleton. Tak jak jego ojciec kochał Camillę Parker Bowles, która również nie była wolna. Jeśli plotki okażą się prawdziwe, będzie to oznaczać jedno: Kate odgrywa podobną rolę do tej narzuconej księżnej Diany - podaje serwis Marca.com.
Rose Hanbury od lat jest związana z byłym Lordem Wielkim Szambelanem Davidem Cholmondeley. Z tego powodu media uważają, że historia w rodzinie królewskiej może zatoczyć koło. Warto tutaj przypomnieć, że przed laty król Karol III romansował z królową małżonką Camillą. Obydwoje wtedy byli w innych związkach małżeńskich. Mówi się, że w pewnym momencie uczucia księcia Williama mogą okazać się silniejsze, a wtedy ten rozstanie się z księżną Kate dla Rose.
Kwestią czasu będzie, kiedy serce księcia wygra z rozumem. Kate Middleton może zostać rozwódką i Rose również może się rozwieść. [...] Jeśli książęca para zakończy swoje małżeństwo, ludzie nie będą tak oburzeni, jak byli, gdy księżna Diana i książę Karol podjęli ten sam krok. Nie mówimy oczywiście, że to się stanie, ani nie potwierdzamy, że Hanbury jest kochanką księcia Williama. Chcieliśmy po prostu zwrócić uwagę na uderzające podobieństwa między rzekomymi decyzjami życiowymi króla i jego syna.