• Link został skopiowany
  • 2

Mama Mateusza Murańskiego oskarża ratowniczkę medyczną. "Parszywe kłamstwa". Do sprawy wkroczyła prokuratura

Mama Mateusza Murańskiego po raz pierwszy od śmierci syna zabrała głos w sprawie. Oskarżyła ratowniczkę medyczną o szerzenie nieprawdziwych informacji na temat syna. Sprawą ma zająć się prokuratura.
Mama Mateusza Murańskiego oskarża ratowniczkę medyczną. Miała przekazać nieprawdziwe informacje
Fot. Screen/ Facebook/ Joanna Murańska-Godlewska

8 lutego 2023 roku polskie media obiegła informacja o śmierci Mateusza Murańskiego. Początkowo przyczyna zgonu nie była znana. Natomiast w sieci powstały różnorodne spekulacje na ten temat. Ojciec zmarłego sportowca, Jacek Murański postanowił rzucić nowe światło na sprawę i udzielił wywiadu dla portalu salon24.pl. W trakcie rozmowy wyjaśnił, że Mateusz Murański zmagał się ze schorzeniem bezdechu sennego. Parę dni temu Joanna Godlewska-Murańska opublikowała w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym odniosła się do śmierci syna. Kobieta za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji oskarża ratowniczkę medyczną. Sprawą zajmie się prokuratura.

Zobacz wideo Najman odpowiada na zaczepki. "Żeby jeszcze za to płacili"

Mama Mateusza Murańskiego oskarża ratowniczkę medyczną. Miała przekazać nieprawdziwe informacje 

Joanna Godlewska-Murańska w opublikowanym poście wyjawiła, że błędne spekulacje dotyczące śmierci Mateusza Murańskiego powstały po tym, gdy ratowniczka medyczna przekazała nieprawdziwe informacje w internecie. Chodziło o przedawkowanie silnych leków.

Początkiem kłamliwej narracji przeciwko Mateuszowi był zniesławiający wpis. (…) Ratowniczka, która będąc na miejscu akcji reanimacyjnej, już trzy minuty po zakończeniu reanimacji stworzyła fałszywą wiadomość, jakoby przyczyną zgonu Mateusza było przedawkowanie oksykodonu - zaczęła Godlewska-Murańska.

Następnie dodała, że tak silnych leków nie znaleziono podczas przeszukania mieszkania Mateusza Murańskiego. Oprócz tego wyraźnie zaznaczyła, że sprawą rozpowszechnienia nieprawdziwej informacji i wprowadzenia opinii publicznej w błąd zajmie się prokuratura.

Upublicznienie tej kłamliwej informacji jest przedmiotem postępowania prokuratorskiego. W wyniku przeszukania mieszkania przez policję nie znaleziono tego specyfiku ani jego pochodnych, ani żadnych innych nielegalnych substancji!  Zachowanie ratowniczki, która miała nieść pomoc, a pogrążyła mnie jako matkę zmarłego dziecka i skazała na niewyobrażalny ból, powinno być ukarane nie tylko przepisowo, ale też napiętnowane społecznie - dodała Godlewska-Murańska.

Na tym nie poprzestała. W dalszej części wpisu Joanna Godlewska-Murańska zadeklarowała, że postara się wyciągnąć wszelkie konsekwencje wobec ratowniczki medycznej, która przekazała informacje. Pragnie za wszelką cenę bronić honoru zmarłego syna.

Póki żyć będę, każdego dnia kładąc się spać, będę myślała o ściganiu jej parszywych kłamstw i wyciąganiu konsekwencji. (...) W imię świętej pamięci dobrego imienia mojego ukochanego syna Mateusza - podsumowała Godlewska-Murańska.

Pod opublikowanym postem pojawiły się liczne komentarze. Internauci jeszcze raz przekazali szczere kondolencje rodzinie zmarłego sportowca.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o:

Komentarze (2)

Mama Mateusza Murańskiego oskarża ratowniczkę medyczną. "Parszywe kłamstwa". Do sprawy wkroczyła prokuratura

ohmylord
2 lata temu
taaa sportowiec
a.k.traper
2 lata temu
Nie ma to żadnego wpływu na możliwe zmartwychwstanie a ratownicy medycznie nie powinni przekazywać żadnych informacji osobom postronnym.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).