Gwiazdy takie, jak m.in. Angelina Jolie, czy Beyoncé są podziwianie za perfekcyjny wygląd i idealne włosy. Jak się jednak okazuje, nie jest to efekt miesięcy intensywnej pielęgnacji, tylko odpowiednio dobrana peruka, lub dopinanie pasma włosów, które fryzurze nadają blasku i gęstości. Przeważnie sztuczne włosy są nie do odróżnienia od naturalnych i doskonale spełniają swoją funkcję. Na czerwonym dywanie, czy podczas występu zdarzają się też spektakularne "włosowe" wpadki, kiedy doczepiany kosmyk, czy peruka zaczynają żyć własnym życiem. Jak widać, nie ominęło to też gwiazd, które korzystają z pomocy najlepszych ekspertów i specjalistów.
Zacznijmy od naszej skromnej polskiej sceny i gwiazdy serialu "Klan", która od początku emisji tej kultowej produkcji gra Olę Lubicz. Kaja Paschalska kilka lat temu zaliczyła spektakularną wpadkę podczas prezentacji jesiennej ramówki TVP. Celebrytka ma naturalnie rude włosy, które postanowiła rozjaśnić. Na czerwonym dywanie pojawiła się z doczepianymi pasmami, które wyraźnie odcinały się od reszty włosów. Całość mimo wszelkich starań prezentowała się wręcz komicznie.
Kaja Paschalska fot. kapif.pl
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Takie sytuacje zdarzają się najlepszym. Angelina Jolie podobną wpadkę zaliczyła podczas Festiwalu Filmowego w Rzymie, gdzie promowała film "The Eternals". Pomimo że gwiazda miała na sobie spektakularną suknię w kolorze starego srebra, to linia naturalnych włosów wyraźnie odcinała się od doczepów, niszcząc przy tym cały misternie zaplanowany look. Sami oceńcie. Ktoś z ekipy przygotowującej Angelinę Jolie do wielkiego wyjścia się wyraźnie nie popisał.
Jak mogliście pozwolić Angelinie Jolie kroczyć po czerwonym dywanie z tak tragicznie wyglądającymi doczepami. Ktoś powinien za to wylecieć z pracy - napisała jedna z fanek aktorki na Twitterze.
Jeszcze trudniejsze zadanie mają gwiazdy, które występują na scenie. W trakcie występu, kiedy do gry wkracza pełna ekspresji choreografia, okazje do włosowej wpadki same się mnożą. Najbardziej bolesną zaliczyła na jednym z koncertów Beyoncé, które jest mistrzynią intensywnego tańca i przejmowania całej przestrzeni na scenie. Artystka chętnie korzysta z doczepów, aby podczas występu prezentować się jak prawdziwa lwica. Piosenkarka w trakcie wykonywania utworu przez przypadek wkręciła sztuczne włosy w wiatrak. Na pomoc natychmiast ruszyli ochroniarze, a uwięziona wokalistka nawet się nie zatrzymała, tylko perfekcyjnie kontynuowała utwór. To się dopiero nazywa mistrzostwo i opanowanie w kryzysowej sytuacji. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i kobieta została szybko uratowana. Sami zobaczcie.
Zobaczcie w naszej galerii na górze strony zdjęcia gwiazd, które chętnie korzystają z peruk i sztucznych włosów i wychodzi im to bardzo dobrze.
Zobacz też: Milionerka idzie do więzienia. To koniec beztroskiego pławienia się w luksusie. "Muszę zapłacić za błędy"