Książę Harry rozkręcił się na dobre. Kto by pomyślał, że wywiad u Oprah Winfrey z 2020 roku będzie zaledwie wierzchołkiem góry lodowej, jeśli chodzi o sprzedawanie rewelacji dotyczących życia w rodzinie królewskiej. Jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że im więcej na ten temat ujawnia młodszy syn monarchy, tym bardziej szkodzi samemu sobie. Jak informuje "Us Weekly", przez publikację "Spare" książę Harry mógł na dobre pogrzebać także szansę pogodzenia się z ojcem.
W głośnej biografii książę Harry sporo miejsca poświęcił królowej małżonce Camilli i relacjom z żoną króla Karola III. Wyjawił, że on i książę William prosili ojca, aby nie decydował się na ślub i zastanawiał się, czy druga żona ojca będzie dla niego okrutna. Zarzucił też swojej macosze, że od początku knuła, aby zapewnić sobie wysoką pozycję w brytyjskiej monarchii.
Wkrótce po naszych prywatnych spotkaniach z nią, zaczęła rozwijać swoją długoterminową strategię, kampanię skierowaną na małżeństwo, a z czasem na Koronę (z błogosławieństwem naszego ojca, jak przypuszczaliśmy) - pisze autor "Spare".
To zresztą nie wszystko. W wywiadzie dla CBS promującym książkę, książę Harry wyznał dziennikarzowi Andersenowi Cooperowi, że Camilla jest "niebezpieczną kobietą".
Chciała podreperować swój wizerunek. To uczyniło ją niebezpieczną kobietą z powodu powiązań, jakie miała z brytyjską prasą - powiedział.
Wszystko wskazuje na to, że to właśnie słowa na temat królowej małżonki Camilli przelały czarę goryczy. Informator, na którego powołuje się Us Weekly, przekazała, że król Karol III jest wściekły na syna i zrozpaczony przez jego stosunek do swojej macochy.
Harry upublicznił tyle upokarzających i szkodliwych stwierdzeń stawiających w bardzo niekorzystnym świetle nie tylko jego, ale także królową małżonkę Camillę, która została w to wszystko wciągnięta - cytuje informatora tabloid.
Monarcha nadal ma nadzieję, że książę Harry nieco się opamięta, ale w obliczu oskarżeń, którymi rzuca jego młodszy syn, nie zamierza jako pierwszy wyciągać ręki na zgodę.
Przekroczył granicę na wiele sposobów, jest tyle skandalicznych komentarzy i rewelacji ze strony Harry'ego, że jego ojciec nie wie nawet, od czego zacząć. Ma nadzieję, że z czasem kurz opadnie i Harry zmieni nastawienie do rodziny. Ale nie zamierza naciskać ani przepraszać - dodaje źródło "Us Weekly".
Sytuacja jest dość patowa. Książę Harry na początku stycznia udzielił wywiadu stacji ITV 1, w którym stwierdził, że chciałby się pogodzić i odzyskać ojca i brata. Nie zapowiada się jednak na to, aby którykolwiek z nich zdecydował się wykonać pierwszy krok.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
                            
                            Ostra wymiana zdań między Muchą i Wojewódzkim. Poszło o ślub Kurzopków
                        
                    
                            
                            Nowe wieści ws. śmierci Macieja Mindaka. Prokuratura ujawniła wyniki badań krwi
                        
                    
                            
                            Finał rozprawy Kaczorowskiej i Peli. Prawniczka tancerki zabrała głos
                        
                    
                            
                            Tuż przed południem Kaczorowska i Pela spotkali się w sądzie. Tak się zachowywali
                        
                    
                            
                            Dlaczego coraz młodsze gwiazdy decydują się na zabiegi medycyny estetycznej? "To jest totalna głupota"
                        
                    
                            
                            Rogacewicz w poniedziałkowe popołudnie odebrał Kaczorowską z sądu. To działo się później
                        
                    
                            
                            Nie do wiary, co fani zastali na profilu Britney Spears. "Coś złego się dzieje"
                        
                    
                            
                            Zeliszewski z Budki Suflera gorzko o koncercie ku pamięci Lipki. Nie gryzł się w język
                        
                    
                            
                            "Milionerzy". Uczestnik miał dylemat przy pytaniu o polski alfabet