Cleo jest jedną z największych gwiazd polskiej muzyki. Jest także jurorką w programie "The Voice Kids". Ostatnio artystka wystąpiła też na koncercie z okazji 70-lecia Telewizji Polskiej. Piosenkarka wykonała "To tylko tango" z repertuaru Maanamu. Dzięki pomocy technologii wokalistka mogła "pojawić się" na scenie razem z Korą. Występ wzbudził mieszane uczucia. Choć interpretacja gwiazdy spodobała się fanom, na facebookowym profilu Radia Złote Przeboje pojawił się uszczypliwy komentarz. Cleo zareagowała na niego bardzo emocjonalnie.
Po występie Cleo na gali 70-lecia TVP na profilu Radia Złote Przeboje pojawił się wpis, w którym zasugerowano, że zmarła wokalistka "przewraca się w grobie" po "występie" na jubileuszowym koncercie. Faktycznie, trudno sobie wyobrazić, że gdyby Kora żyła, zgodziłaby się zaśpiewać lub nawet zezwoliła na wykorzystanie swojego utworu w Telewizji Polskiej. Prawdopodobnie o to też chodziło we wspomnianym wpisie. Cleo odebrała to jednak jako atak personalny.
Co chcieliście osiągnąć takim niemiłym wpisem? Włożyłam masę serca w ten występ i starałam się jak najlepiej okazać szacunek dla twórczości Kory. Jestem zażenowana sytuacją, w której stacja radiowa grająca wielkie przeboje komunikuje się wpisami, chcąc wzbudzić negatywne emocje i prowokować hejt - napisała piosenkarka na InstaStories.
Gwiazda uznała, że post jest dowodem na brak szacunku wobec Kory.
Z szacunku do Kory nie powinniście schodzić do tak taniego sposobu na pobudzanie aktywności fanów i promocje swoich materiałów w sieci. Nie zachowujcie się jak portale plotkarskie, po prostu grajcie muzykę - zakończyła.
Uważacie, że Cleo słusznie się oburzyła?
Komentarze (5)
Cleo skrytykowana za zaśpiewanie piosenki Kory na gali TVP. Oburzona odpowiada. "Jestem zażenowana..."