W "Ślubie od pierwszego wejrzenia" nadszedł czas na rewizyty. A to znaczy, że dzień ostatecznych decyzji zbliża się wielkimi krokami. Jak narazie widzowie słabo oceniają szanse na powodzenie eksperymentu i jedynie Marta i Patryk zaskarbili sobie ich sympatię. Najgorzej typują dobranie Marty i Macieja, którzy są "z dwóch różnych planet". Maciej jest egocentryczny i wymagający, a Marta nieustannie krytykowana za wygląd i "brak starań". W tym sezonie uczestnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" są wyjątkowo aktywni w mediach społecznościowych. Marta właśnie opublikowała zdjęcie z rodzinnego spotkania i po raz kolejny została skrytykowana. Tym razem podpadła za krzywy zgryz. Uczestniczka od razu zareagowała.
Marta Podbioł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" może liczyć na wsparcie przyjaciół i bliskich. W programie kibicuje jej ukochana ciocia i najbliższa przyjaciółka, którym bardzo zależy, aby wreszcie odnalazła szczęście. Ciocia Marty jest na tyle zaangażowana w życie uczestniczki eksperymentu, że wdała się ostatnio w dyskusje dotyczącą obecności alkoholu na rodzinnych spotkaniach. Wszystko w odpowiedzi na reakcje widzów po emisji ostatniego odcinka programu, kiedy na stole dostrzeżono butelkę wódki.
Marta opublikowała zdjęcie z bliskimi i dodała wpis o przyjaźni, zachęcając obserwatorów do wzięcia udziału w dyskusji.
Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna osoba mówi do drugiej: "Co! Ty też? Myślałem, że jestem jedynym." Trochę nas ucięło. A czym dla was jest przyjaźń? I jak zaczęła się wasza przyjaźń? - napisała.
Fanki Marty chętnie podzieliły się swoimi doświadczeniami, ale nie obyło się bez słów krytyki. Tym razem jedna z obserwatorek zwróciła uwagę na zęby Marty.
Aparat na zęby aż się prosi! - napisała.
Więcej zdjęć Marty i Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znajdziesz w galerii na górze strony.
W obronie uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wstawiły się inne obserwatorki.
Po pierwsze nie na miejscu takie komentarze, a po drugie może ktoś chce założyć, a nie stać go na to i to dodatkowy ból. Ja nigdy nie miałam aparatu i nie mogę sobie na niego pozwolić. Sąsiedzi się śmiali, że wyglądam jak królik albo wiewiórka - zareagowała jedna z obserwatorek.
Do wpisu postanowiła odnieść się sama Marta, która pokreśliła, że akceptuje siebie pomimo krzywych zębów.
Ja się boję ortodonty i aparatów. Mnie się podobają moje zęby, nawet jak są trochę krzywe - podsumowała.
Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" już wielokrotnie podkreśliła, że nie zamierza przejmować się komentarzami. Jak sądzicie, czy związek Marty i Macieja przetrwa po zakończeniu programu?
Zobacz też: Księżna Kate miała sposób na rywalki. Dzięki temu inne nie podrywały księcia Williama